Meghan Markle to gwiazda popularnego serialu „Suits”. Aktorka ogłosiła, że po siódmym sezonie rezygnuje z pracy na planie produkcji. Potwierdziła to stacja USA Network, emitująca „Suits”. To jednak nie koniec złych wieści.

Aktorka zdecydowała, że mimo sporej popularności uzyskanej dzięki pojawianiu się na małym ekranie, rezygnuje z dalszej kariery aktorskiej i skupi się teraz na swoich obowiązkach jako przyszłej żony księcia.

Markle zapowiada zaangażowanie w działalność społeczną, która już teraz nie jest jej obca. Skupia się na prawach kobiet, a także jest ambasadorką World Vision Canada, organizacji pomagającej dzieciom z państw rozwijających się. W zeszłorocznej kampanii prezydenckiej poparła kandydaturę Hillary Clinton.

Media wciąż przypominają,że związek ten jest precedensem – aktorka jest rozwódką, co wzbudza niezdrową ekscytację tabloidów. Podobnie jak ciemna skóra mulatki. „Spectator” napisał, że 70 lat temu zostałaby jedynie kochanką księcia, a nie jego żoną. Tymczasem, znacznie ciekawszym od prywatnego życia Markle, jest odkrycie jej początków w branży telewizyjnej. Mało kto wie, że aktorka zaczynała od pracy hostessy odsłaniającej nagrody w amerykańskiej wersji programu „Idź na całość”. Na nowe występy Markle w telewizji możemy liczyć jedynie w programach informacyjnych, albo plotkarskich, za to jednak nie przyznają Złotych Globów.