Miley Cyrus wystąpi w nowym sezonie „Black Mirror”

Nadchodzący sezon „Black Mirror” w dalszym ciągu stanowi pilnie strzeżoną tajemnicę. Choć ostatnio donosiliśmy, że jeden nowy odcinek może się pojawić na Netflixie jeszcze w grudniu, wiadomość w dalszym ciągu nie została potwierdzona. Znana jest jednak garść szczegółów dotycząca nakręconego w marcu piątego sezonu.
Po pierwsze, wiadomo już, że w jednym z odcinków zagra Miley Cyrus.
Plotki na ten temat pojawiały się już od jakiegoś czasu, jednak teraz te informację potwierdziła sama piosenkarka i dodała, że choć zwykle podchodzi krytycznie do efektów swojej pracy, to tym razem jest zadowolona.

Wspominaliśmy już o tym, że jeden z odcinków serialu może być interaktywny, więc decyzję o przebiegu wydarzeń będą mogli podjąć sami widzowie.
Wiadomo też, że jeden ze scenariuszy nie został zrealizowany, bo zasadzał się na podobnym pomyśle, co niedawno wypuszczony przez Netflix serial „Maniac”.
– „Maniac” jest bardzo podobny do tego, co chciałem zrobić. Nie widziałem tego, ale wiem, że chodzi o terapię przez VR i to jest to, co chcieliśmy zrobić. Dotknęliśmy tego tematu już w „San Junipero” – powiedział w jednym z wywiadów twórca „Black Mirror”, Charlie Brooker. To nie jedyny pomysł, z którego Brooker zrezygnował – jeden z nich został odłożony na później, bo jest… zbyt straszny. – Jeszcze próbuję zrozumieć, jak do tego podejść, ponieważ to jest tak przerażające – mówi twórca „Black Mirror”.