Czy wiedzieliście o tym, że w zamieszkanych przez niewiele ponad 11 tys. osób Kowarach w województwie dolnośląskim istnieje taka piękna i wyjątkowa mozaika? Gigantyczny dywan ma 9 metrów długości i 8 szerokości. Zaprojektowany został przez zespół pracowników Fabryki Dywanów w Kowarach pod kierownictwem Stanisławy Lewkowicz. 169 tys. kafelków, z których wykonano mozaikę, pochodzi z kolei z Fabryki Porcelany w Wałbrzychu.

Mural od 1978 roku zdobi elewację Fabryki Dywanów w Kowarach.

Niestety dekadę temu firma została zamknięta, a los gigantycznego dywanu stał do tej pory pod znakiem zapytania.

Odpadające kafelki i tylko resztki dawnej świetności – tak dziś wygląda niegdysiejsza wizytówka Kowar. Wygląda jednak na to, że sytuacja może się zmienić.

Mozaika trafiła właśnie do gminnej ewidencji zabytków.

To jeszcze nie to samo, co rejestr zabytków – właściciel obiektu trafiającego do ewidencji nie ma na przykład obowiązku konserwacji. Z drugiej strony ogranicza go w kwestii m.in. przebudowy czy rozbudowy obiektu. Właścicielem budynku Fabryki Dywanów, a tym samym mozaiki, jest osoba prywatna, która nie jest zainteresowana renowacją muralu. Z kolei miasto nie ma na nią pieniędzy. Wpisanie dywanu z kafelków do gminnej ewidencji zabytków może więc przynajmniej sprawić, że mozaika nie zostanie zburzona. Trzymamy kciuki za to, aby mozaika prędko zyskała drugie życie!

Zdjęcia: fot. Piotr Słowiński / Radio Wrocław
Tekst: NS