Wydaje się wam, że przestaliście nadążać za trendami urodowymi? Nic dziwnego, bo każdego tygodnia pojawia się ich co najmniej tuzin. Tego lata internet oszalał choćby na punkcie paznokci w kolorze mleka jagodowego, latte make-upu czy stylówki na tomato girl summer – a to tylko pierwsze z brzegu przykłady.

Znaczna część mikrotrendów przemija, zanim większość z nas zdąży o nich usłyszeć.

Tak w wielu przypadkach było pewnie z paznokciami w kolorze mleka jagodowego, czyli blueberry milk nails. Ten zapoczątkowany przez anglojęzyczne blogerki kosmetyczne trend przelał czarę goryczy wśród tiktokerek. Dlaczego? Tu nomen omen jak na dłoni było widać, ze nie jest to żaden odcień jagodowego mleka, tylko stary, dobry jasnoniebieski. Próba rebrandingu dobrze znanego koloru nie powiodła się – tiktokerki od razu zauważyły, że ktoś robi je w balona, próbując im coś sprzedać.

@macy_thompsonn #duet with @whowhatwear #summernails ♬ original sound – whowhatwear

Chcąc nie chcąc, budujemy obecnie naszą tożsamość wokół tego, co posiadamy i kupujemy. Napędza to media społecznościowe, w których haule zakupowe, prezentowanie stylówek czy wystroju mieszkania to codzienność. Jednocześnie większość ma obsesję na punkcie indywidualizmu, wyróżniania się z tłumu, własnej wyjątkowości. Mikrotrendy pozwalają nam na ekspresję swojej indywidualności i nawet nie musimy się specjalnie wysilać – wystarczy, że dokupimy kilka rzeczy, które pasują do stylówki, która jest teraz popularna. Wszystkie te 'girl summer’ czy ’-core’y’ mają jeszcze jedną istotną cechę – godzą naszą potrzebę jednostkowej ekspresji z desperackim poszukiwaniem wspólnoty. Dzięki temu należymy do większej grupy, która jest zarazem inkluzywna, jak i ekskluzywna – akceptuje wszystkich, którzy się znają.

Ale te mikrotrendy to tylko kapitalistyczna iluzja wyboru – możemy dzięki nim sądzić, że mamy wolność i dowolność, ale dotyczy ona tylko sfery konsumpcji.

To właśnie ona kształtuje naszą tożsamość, podczas gdy my sami pozostajemy w rozproszeniu. Rozglądamy się za kolejną nową rzeczą, nie mając kontroli nad innymi sferami naszego życia. Takie wydarzenia, jak tiktokowa mikroaferka wokół błękitnych paznokci, mogą się wydawać banalne, ale w gruncie rzeczy nie są takie złe – pozwalają się na chwilę zatrzymać i zastanowić nad tym, czy ten pęd za nowościami rzeczywiście ma sens. To dobra okazja, by pomyśleć, do czyjej bramki gramy, gdy nabieramy się na wszystkie promowane w sieci trendy urodowe i modowej. Bo może się okazać, że nie do tej, do której chcemy.

@katiehub.org Replying to @katie COMMENT YOUR FAV COLOR DOWN BELOW!!! 💅💅💅 #fyp #nails #cancelled #blueberrymilknails #makeup ♬ original sound – katie

Tekst: NS