W ostatni piątek miała swoją premierę pierwsza oryginalna produkcja Netflixa pochodząca z Indii.

8-odcinkowy serial „Sacred Games” to adaptacja powieści Vikrama Chandra z 2006 roku.

Akcja tej kryminalnej opowieści toczy się w Mumbaju. „Sacred Games” to historia o grze w kotka i myszkę między znanym i nieuchwytnym szefem mafii Ganeshem Gaitonde i inspektorem policji Sartajem Singhem. Inspektor będzie musiał ratować miasto przed katastrofą. W tle korupcja, szpiegostwo, polityka i gospodarczy renesans Indii. W rolach głównych gwiazdy Bollywoodu: Saif Ali Khan, Nawazuddin Siddiqui czy Radhika Apte.

„Sacred Games” to nie jedyna oryginalna indyjska produkcja, którą Netflix ma w planach. Mówi się o siedmiu serialach, w tym ekranizacji „Dzieci Północy” Salmana Rushdiego.

Platforma intensywnie inwestuje ostatnio w produkcje spoza Stanów Zjednoczonych.

W tym roku będzie mieć miejsce premiera pierwszego francuskiego serialu Netflixa – „The Eddy” Damiena Chazelle – i „1983” w reżyserii Agnieszki Holland.