Przez te oczy zielone, zielone trzeba będzie zakuwać. Na Podlasiu ma powstać szkoła disco-polo z klasą o profilu estradowym

Teoretycznie z muzyki disco polo można śmieszkować bez końca. Z tekstów, maniery śpiewu piosenkarzy, estetyki teledysków czy melodii. Tajemnicą poliszynela jest jednak to, że ten gatunek cieszy się naprawdę sporą popularnością, a jego siła przebicia jest tak duża, że na każdym polskim weselu okazuje się, że melodie i słowa discopolowych piosenek znamy wszyscy.
Ten fenomen i jego potencjał dostrzegł burmistrz podlaskiego Michałowa Marek Nazarko i postanowił utworzyć w tamtejszym liceum klasę właśnie o takim profilu.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Choć wielu ten news potraktowało w pierwszej chwili jako żart, to praca nad tym przedsięwzięciem wre, a opinia publiczna poznaje jego kolejne szczegóły. Wiemy już, że patronat nad tą klasą estradową ma objąć wytwórnia płytowa Green Star. W swoim portfolio ma ona takie zespoły jak Akcent, Boys, Classic, Maxx Dance czy Etna.
Ponadto zapowiedziano już, ze jednym z nauczycieli zostanie sam Marcin Miller z Boysów.
Skąd w ogóle wziął się taki pomysł? Burmistrz Michałowa chce w ten sposób wypromować tamtejsze liceum, w którym ilość uczniów systematycznie spada. Władze miasta są przekonane, że to dlatego, że młodzież nie ma za bardzo na siebie pomysłu – teraz będą więc mogli „wygrać swoje marzenia”. Tak przynajmniej głosi obietnica umieszczona na wielkim bannerze rozwieszonym na gmachu liceum.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Póki co niewiele wiadomo na temat planu lekcji, jaki szykuje się dla klasy o profilu estradowym, która ma powstać już we wrześniu tego roku. – Ilu młodych ludzi chce zostać didżejami, konferansjerami, umieć organizować, nagłaśniać imprezy, ustawiać światła, śpiewać w chórach, nauczyć się grać na instrumentach, miksować? – pytał podczas konferencji prasowej 20 lutego burmistrz Marek Nazarko.
Jego zdaniem edukacja w tym kierunku zapewni naszemu krajowi prawdziwych profesjonalistów z zakresu obsługi różnorakich uroczystości, jak chociażby wesela czy pogrzeby.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Tymczasem film „Zenek”, który wszedł na ekrany polskich film 14 lutego i opowiada historię Zenka Martyniuka, ma na portalu Filmweb.pl ocenę 2,1 i 1,2 na IMDb.com. Przyszłym uczniom klasy estradowej życzymy lepszych wyników.
Źródło zdjęcia głównego: film „Zenek”
Tekst: KD