Świąteczny koktajl białkowy? Tak, istnieje i świetnie sprawdza się w przepisach

Chłodna zimowa aura zdecydowanie rozleniwia. Jest ciemno, zimno, znajomi zakopali się w domu z Netfliksem i trudno jest wyciągnąć kogoś chociażby na spacer. Spadek energii powoduje, że treningi czy dbanie o zbilansowaną dietę zazwyczaj odkładamy na wiosnę… Do tego wielkimi krokami zbliżają się święta, a wiadomo, że ten magiczny czas obfituje w bardzo kaloryczne posiłki i to niekoniecznie takie, które idealnie odnajdują się w naszym wypracowanym planie żywieniowym. Trudno oprzeć się pokusie, gdy świąteczną aurę słychać już w puszczanych w radio kolędach i czuć w pieczonych z przyjaciółmi pierniczkach. Już za chwilę czeka nas prawdziwa uczta smażonych w głębokim oleju ryb, słodkich ciast i ciasteczek.
A jak odnaleźć zdrowy balans, gdy na stole wita nas festiwal niekończących się śledzików?
– Rzeczywiście okres okołoświąteczny to czas wielkich przygotowań, ekscytacji, ale także dużych zaniedbań w naszym jadłospisie. Dlatego lepszą alternatywą na deser będzie wybór mandarynki bądź jabłka zamiast słodkiego ciasta z kremem. Tradycyjnym wigilijnym potrawom również można nadać zdrowego charakteru i zamiast smażenia wybrać inną obróbkę termiczną, taką jak pieczenie czy gotowanie – mówi dr n. med. Paweł Rajewski, prof. WSNoZ, członek rady naukowej Herbalife Nutrition.
Podczas świąt statystycznie tyjemy ok. 0,5-1 kg, zaś rekordziści nawet 4,4 kg!
Choć zakazany owoc nieraz smakuje dobrze, a niezdrowe produkty jeszcze lepiej, warto pamiętać o asertywności i trzymać się swojej diety jak najdłużej. Wigilijny szał i tak nas w końcu dopadnie. Jeśli mamy pecha, to będziemy musieli zasiąść do stołu więcej niż raz, bo rodzice po rozwodzie, bo wypadałoby odwiedzić dziadków, ciocię, wujków…
– Przy mnogości wigilijnych kolacji pamiętajmy o umiarze. Mniejsze porcje jedzone częściej będą zdecydowanie lepszym wyborem niż syty i tłusty posiłek zjedzony na raz. Po posiłku dobrym pomysłem może okazać się wyjście na krótki spacer, który pozwoli spalić nadmiar spożytych wcześniej kalorii – radzi dr Rajewski.
Niewątpliwie ogromnym plusem rodzinnych świąt, szczególnie tych spędzonych z dala od własnego domu, jest fakt, że zazwyczaj potrawy są już przygotowane, a gotowanie omija nas szerokim łukiem. Umówmy się, nie każdy kocha gotować, a nawet jeśli, czasem ciężko jest wygospodarować na to czas. Dlatego jeśli w Świętach Bożego Narodzenia cenimy chwilę oddechu od codzienności, możliwość relaksu i spędzenia czasu z najbliższymi, warto korzystać z rozwiązań, które pomogą zaoszczędzić czas. Taki prezent w postaci koktajlu białkowego w wersji świątecznej przygotowała Herbalife Nutrition.
W grudniu na rynek wprowadzona została limitowana edycja Koktajlu Formuła 1 Herbalife Nutrition w wersji czekoladowo-pomarańczowej. Jest ona zdrowszą, ale równie pyszną alternatywą dla wysokokalorycznych bożonarodzeniowych przysmaków. Koktajl może zastępować posiłek i ułatwia kontrolę masy ciała. Zawiera aż 26 witamin i składników mineralnych, w tym witaminę D, która pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego, witaminę C, przyczyniającą się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia, a także wysoką zawartość białka sojowego, i jest odpowiedni dla wegan. Formuła 1 to zarówno wspaniałe odżywienie, jak o wygoda stosowania. Możesz delektować się nim jako pożywnym śniadaniem, obiadem lub kolacją, by wspierać swój aktywny styl życia.
Przy pomocy świątecznej Formuły 1 Herbalife Nutrition możemy także przygotować zdrowe, świąteczne przekąski, które zabierzemy ze sobą także w gości.
Źródło: materiały prasowe