96k
Taco Hemingway pokazał swoją „Pocztówka z WWA, lato 19’”
Kolorowa, ciepła, przewrotna, zaskakująca, minimalistyczna, pokręcona, zabawna – wszystkie te określenia pasują do najnowszej sesji Pawła Fabjańskiego. Sesja okładkowa Filipa Szcześniaka, czyli Taco Hemingwaya, powstała na jednym z kąpielisk. Kreatywność fotografa nie zna granic. Jego wyczucie geometrii i linii połączone z ogólną koncepcją sesji zdjęciowej dało świetny efekt.
Uśmiechu na twarzy modela raczej nie da się dopatrzeć, ale jak wskazują teksty z kawałków na nowym krążku – raczej nie ma do niego powodów.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Najnowszy album warszawskiego rapera, na którym gościnnie udzielają się m. in. Dawid Podsiadło, Pezet i Ras, nie jest tylko opowieścią o sielskim życiu w stolicy, bezmyślnym powrotem do przeszłości i rozpaczliwą próbą zawracania Wisły kijem. Charakter tekstu jest… edukacyjny.
Taco nurkuje w popkulturowym śmietniku, wyławiając z niego efektowne świecidełka.
W dwóch różnych miejscach odwołuje się do Doroty Masłowskiej, gdzie indziej „Rejsu”, „Drive” i „Indiany Jonesa”, a także do seriali – „Na Wspólnej” czy „Seksu w wielkim mieście”. Nawiązuje do wielu klasyków polskiej muzyki – w „Wytrawnym (z nutą desperacji)” podmiot liryczny „otwiera wino ze swoją dziewczyną”, w „Sanatorium” mamy „tyle słońca w całym mieście”. Wreszcie Dawid Podsiadło trawestuje własne „Nie ma fal”. Szcześniak kpi zarówno z kaznodziejskich zapędów polskich raperów, jak i własnych mądrości, bo przecież sprzedaje te truizmy jako prawdy objawione.
To wszystko sprawia, że album nie jest tylko dla „warszawki”, ale dla ludzi z całej Polski, którzy mają dostęp do internetu i telewizji.
Raper nie ucieka w nim od rzeczywistości. Wręcz przeciwnie – mówi głośno o aktualnych problemach i nazywa rzeczy po imieniu.
Premierę „Pocztówki z WWA, lato 19″ raper zapowiedział na 9 sierpnia, ale jak ma w zwyczaju – krążek wyszedł „klasycznie bez singli, teledysków i promocji”. Dlaczego Taco wypuszcza swoje płyty tak niespodziewanie? Wytłumaczył to w kilku zdaniach poniżej:
Zdjęcie główne: www.instagram.com/pawel_fabjanski/
Tekst: Paula Kierzek
