Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

W Wielkiej Brytanii sprawdzono, czym obecnie najbardziej martwią się dzieci i młodzież

Beztroska lat dziecięcych i młodości powoli zaczyna być czymś w rodzaju legendy miejskiej. Aż 34 procent dzieci i młodzieży w Wielkiej Brytanii ma poczucie, że ich dzieciństwo jest gorsze i bardziej stresujące niż ich rodziców.
.get_the_title().

Co gnębi i martwi dzisiejsze dzieci i młodzież? Sprawdzono to podczas badań przeprowadzonych przez fundację Action for Children w Wielkiej Brytanii. Ich wyniki zdecydowanie nie napawają optymizmem.

Aż 85 procent dzieci deklaruje, że zamartwia się i stresuje czymś codziennie.

Po przepytaniu o główne powody takiego stanu rzeczy około 5 tysięcy młodych ludzi, ich rodziców i dziadków okazało się, że:

Zdjęcie w tle: Harjan Pambudi/Unsplash, opracowanie grafiki KD

Dodatkowe zmartwienie stanowi też zła sytuacja materialna rodziny.

Oczywiście ten problem dotyczy raczej dzieci, w domach których faktycznie brakuje pieniędzy. Badania wykazują, że ilość tych gospodarstw domowych w ciągu ostatniej dekady wzrosła na Wyspach o co najmniej milion.

Jest to związane ze zmianą polityki przyznawania świadczeń i zasiłków w Wielkiej Brytanii. W związku z tym aż 59 procent dzieci z biednych rodzin odczuwa silny stres, wiedząc, że kwestia pieniędzy jest dużym zmartwieniem dla ich rodziców. Ponadto co druga przepytywana młoda osoba wyznała, że martwi się tym, że inni ludzie nie mają wystarczającej ilości pieniędzy na godne życie.

via GIPHY

Problemami, które nękają młodych, pozostawiając ich jednocześnie z poczuciem, że nie mają na nie żadnego wpływu i możliwości ich rozwiązania, są też Brexit i terroryzm. Strach wywołują także akty przemocy na mniejszą skalę i ogólna eskalacja tego zjawiska. Młodzi mają poczucie, że ich dzieciństwo nie przebiega beztrosko.

via GIPHY

Te codzienne zmartwienia przekładają się negatywnie na funkcjonowanie młodych ludzi w następujący sposób:

Zdjęcie w tle: Anthony Ginsbrook/Unsplash, opracowanie grafiki: KD

Stres, kłopoty ze snem i poczucie przygnębienia generują kolejny problem, jakim są dysfunkcje i problemy psychiczne. Aż 30 procent dzieci i młodzieży jest zaniepokojonych i zestresowanych kwestiami swojego zdrowia psychicznego, co tworzy błędne koło zmartwień. Świadomość zagrożenia wystąpieniem chorób psychicznych zwiększa się wraz z wiekiem i aż 53 procent osiemnastolatków wskazało tę kwestię jako powód zmartwień.

Niemniej jednak już nawet jedenastolatkowie – a przynajmniej 9 procent z nich – martwią się o stan swego zdrowia psychicznego.

Eksperci podkreślają, że pewien wpływ na taki stan rzeczy ma rozwój technologii, który sprawił, że młodzi ludzie padają ofiarą cyberprzemocy, a ponadto bezustanne porównywanie się z innymi owocuje u nich kompleksami i złym nastrojem.

via GIPHY

Problemy dzieci i młodzieży często są niestety bagatelizowane, a zły nastrój uznawany jest za przejściową fazę związaną z okresem dojrzewania.

Tymczasem sytuacja jest bardzo poważna. Wystarczy zresztą spojrzeć na polskie podwórko. „Co roku w Polsce samobójstwo popełnia prawie dwukrotnie więcej osób niż ginie w wypadkach samochodowych” – czytamy na stronie Fundacji Zobacz.Jestem.„Ponad pół tysiąca z nich to dzieci i młodzież do 19 roku życia.”

via GIPHY

Jeśli dodać do tego jeszcze to, że nasze dzieci przez kryzys ekologiczny czekać będzie pewnie niełatwa przyszłość, to można uznać, że coś poszło mocno nie tak. Rozwiązanie wielu z tych problemów leży nie tylko w rękach rządzących, ale i nauczycieli czy rodziców. Działajmy.

Zdjęcie główne: Andrew Neel/Unsplash
Tekst: Kinga Dembińska

TU I TERAZ