Nowa ustawa brytyjskiego rządu, Tobacco and Vapes Bill, ma ochronić młodych ludzi przed szkodliwymi skutkami palenia. Jej pomysłodawcą jest premier Rishi Sunak, a celem – stworzenie pierwszego pokolenia całkowicie wolnego od nikotyny. Jeśli ustawa wejdzie w życie, osoby, które urodziły się po 1 stycznia 2009 roku, nigdy nie będą mogły legalnie kupić w Wielkiej Brytanii papierosów.

Co rok ustawowy wiek, od którego będzie można kupić wyroby nikotynowe, podnoszony będzie o rok – tak więc prędko nie będą ich mogli kupić też ci, którzy urodzili się po 1 stycznia 2008, a potem 2007 itd. – aż obejmie całą populację.

Ustawa bierze na celownik także e-papierosy – nieletni mają mieć do nich ograniczony dostęp, a wersji smakowych będzie mniej.

Tydzień temu w Izbie Gmin odbyło się głosowanie za Tobacco and Vapes Bill. Za było aż 383 posłów, a przeciw – 67. Sprzeciwiali się zwłaszcza posłowie Partii Konserwatywnej, którzy podkreślają, że ustawa nadmiernie ingeruje w swobody obywateli. Teraz projekt ustawy został skierowany do dalszych prac w komisjach.

Skala rządowego poparcia każe jednak przypuszczać, że wkrótce wejdzie on w życie, a gdy tak się stanie, Wielka Brytania będzie miała najbardziej restrykcyjne na świecie prawo dotyczące palenia.

Podobny zakaz miał wejść w życie w ubiegłym roku w Nowej Zelandii – po zmianie rządu przepisy zostały jednak uchylone (szerzej pisaliśmy o tym tutaj).

Tekst: NS
Zdjęcie główne: Mathew MacQuarrie/Unsplash