Wielka Brytania zakaże reklamowania śmieciowego jedzenia
Jak sprawić, by ludzie nie jedli śmieciowego jedzenia? Na pewno nie należy ich do tego dodatkowo zachęcać. Do takiego wniosku doszedł rząd Wielkiej Brytanii, który pracuje właśnie nad ustawą ograniczającą możliwość reklamy niezdrowej żywności, czyli tej zawierającej duże ilości cukru, soli czy tłuszczu.
I nic dziwnego: otyłość to problem, który dotyka 1/3 młodych Brytyjczyków kończących szkołę i aż 2/3 dorosłych.
A reklam śmieciowego jedzenia tylko przybywa. W 2019 roku reklamy niezdrowej żywności stanowiły aż połowę wszystkich reklam żywności emitowanych w brytyjskiej telewizji. – Treści, którą widzą młodzi ludzie, mogą mieć wpływ na dokonywane przez nich wybory i nawyki. Ponieważ dzieci spędzają więcej czasu w internecie, ważne jest, abyśmy chronili je przed niezdrową reklamą – mówi minister zdrowia publicznego Jo Churchill.
W projekcie nowej ustawy mówi się o zakazie reklamowania śmieciowego jedzenia w telewizji przed godziną 21:00. Rząd weźmie się także za reklamy internetowe. W sieci tego typu treści zostaną kompletnie zakazane.
Oczywiście nie wszyscy są fanami pomysłu brytyjskiego rządu. Organizacja News Media Association podkreśla, że nie ma wyraźnego związku między reklamami niezdrowej żywności a otyłością wśród dzieci. Biorąc pod uwagę, że wartość rynku reklamy żywności w Wielkiej Brytanii to 600 mln funtów rocznie, a straty związane z nową ustawą szacowane są na 200 mln funtów, z pewnością głosów krytycznych pojawi się jeszcze więcej. Póki co żaden kraj nie ma podobnie radykalnego prawa związanego z tego typu reklamami. Nie wiadomo jeszcze, kiedy ustawa wejdzie w życie, ale mówi się o końcówce 2022 i początku 2023 roku.
Zdjęcie główne: Mustafa Bashari/Unsplash
Tekst: NS