Wynajmujesz mieszkanie? Starzejesz się szybciej niż ci, którzy mają je na własność

Z nowego badania, którego wyniki zostały opublikowane na łamach Journal of Epidemiology, wynika, że wynajem sprawia, że starzejemy się szybciej – negatywne skutki dla organizmu są nawet dwukrotnie gorsze niż w przypadku bezrobocia. To niewątpliwie kiepska informacja dla millenialsów i przedstawicieli pokolenia Z, których często na własną nieruchomość zwyczajnie nie stać.
Ale badacze mają też dobrą wiadomość: negatywne zmiany są odwracalne.
Naukowcy wykorzystali dane z reprezentatywnego podłużnego badania gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii (UKHLS) i odpowiedzi z ankiety z brytyjskiego badania panelowego gospodarstw domowych (BHPS). Badania te zawierały szczegółowe informacje dotyczące stresogennych czynników strukturalnych, takich jak pleśń czy zimno, a także problemów psychospołecznych, takich jak wysokie ceny i przeludnienie. Następnie naukowcy zestawili te informacje z dokumentacją medyczną respondentów, od których pobrano próbki krwi do analizy metylacji DNA, będącej miarą biologicznego starzenia się. Analizując wyniki, naukowcy brali pod uwagę warunki, w których badani mieszkali przez 10 lat.

Okazało się, że osoby, które wynajmują mieszkanie starzeją się szybciej – szczególnie w przypadkach zalegania z czynszem i mieszkania w miejscach narażonych na zanieczyszczenie i problemy środowiskowe.
W przypadku mieszkań socjalnych i posiadania nieruchomości na własność nie było natomiast znaczącej różnicy. ’Nasze wyniki sugerują, że trudne warunki mieszkaniowe negatywnie wpływają na zdrowie poprzez szybsze starzenie się biologiczne. Jednak starzenie biologiczne jest odwracalne, co podkreśla znaczny potencjał zmian w polityce mieszkaniowej w zakresie poprawy zdrowia’ – piszą autorzy badania. Podkreślają także, że ich badanie ma charakter obserwacyjny, dlatego też nie ma pewności, że między tymi zjawiskami istnieje związek przyczynowo-skutkowy. Nie zmienia to jednak faktu, że poprawa warunków życia osób wynajmujących mieszkania w sektorze prywatnym, może być kluczem do spowolnienia negatywnych zmian.
Tekst: NS
Zdjęcie główne: Hernan Lucio/Unsplash