Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Asany monitorowane przez AI? Nadchodzi YogiFi – pierwsza interaktywna mata do jogi

„Dzięki połączeniu mądrości płynącej ze starożytnej nauki ze zdobyczami nowoczesnej technologii, YogiFi zamieniła zwykłą, skromną matę w coś naprawdę wielkiego” – głosi opis produktu. Sprawdźmy, czy to się zgadza.
.get_the_title().

Joga cieszy się niesłabnącym powodzeniem. Lockdown tylko przysporzył jej popularności, bo zamknięte siłownie i ograniczona możliwość aktywności na świeżym powietrzu sprzyjały wykonywaniu właśnie tego typu ćwiczeń: niewymagających dużej przestrzeni, specjalnej sali ani mocno specjalistycznych sprzętów. Oprócz wygodnego stroju, teoretycznie potrzebna jest tylko mata. W praktyce, mimo że każda osoba praktykująca jogę z pewnością byłaby w stanie sama odtworzyć kilka pozycji, to jednak lubimy się posiłkować instruktażem nauczyciela, czyli włączyć sobie jakieś nagranie z ćwiczeniami na YouTubie lub live streaming z treningiem. Niebawem będziemy mogli skorzystać z pomocy sztucznej inteligencji – już jesienią na rynku pojawi się pierwsza interaktywna mata do jogi.

Kickstarter.com

Jest nią YogiFi, czyli mata, która za pomocą specjalnej apki łączy się ze smartfonem, smart watchem, komputerem czy asystentami Google Home lub Alexą z Amazon. Na użytkowników czekają online specjalne programy ćwiczeń, przygotowane przez najlepszych światowych nauczycieli jogi. Obejmują one przeróżne style i różne poziomy zaawansowania.

Mało tego, aplikacja oferuje programy dopasowane do konkretnych sytuacji, czyli np. trening w przerwie od pracy przy biurku czy szybkie rozciąganie na lotnisku, tuż przez długim lotem.

Najważniejszą jej cechą jest jednak to, że użytkownik po pewnym czasie dostaje spersonalizowane wskazówki do swoich ćwiczeń. Dzieje się tak dzięki temu, że specjalne czujniki umieszczone w macie wychwytują i przesyłają do aplikacji informacje o tym, jak danej osobie idzie trening.

Będą więc mierzyły tempo, ale też siłę nacisku wywieraną na podłoże przy poszczególnych pozycjach, która świadczy o tym, czy ćwiczenie wykonywane jest we właściwy sposób.

Nie trzeba się jednak obawiać zbyt forsujących ćwiczeń: po założeniu profilu w apce YogiFi samemu wybiera się program, trenera i ustala cele ćwiczeń, które później będą mierzone z pomocą tzw. ASANA trackera. Ta opcja monitoringu jest odpowiedzialna za jeszcze jedną, najważniejszą cechę maty: użytkownik podczas ćwiczeń dostaje asystenta prowadzącego trening w czasie rzeczywistym. To trochę tak, jak w przypadku jazdy samochodem, kiedy prowadzi nas GPS – podaje kolejny ruch, ale również sygnalizuje, jeśli został wykonany zły manewr.

YogiFi/YouTube

Mata ma wbudowaną baterię, która działa przez około 5 godzin – dzięki niej można praktykować np. na łonie natury, z dala od źródeł zasilania. Nie trzeba się również obawiać o zasięg – mata połączy się z odpowiednim urządzeniem za pomocą Bluetootha. Choć jednak wykorzystane zostały zaawansowane technologie, producenci zapewniają, że bliska jest im troska o środowisko.

Materiały, z których została wykonana mata, są albo wielokrotnego użytku, albo w pełni nadają się do recyklingu.

YogiFi/Kickstarter.com
YogiFi/Kickstarter.com

YogiFi to projekt, który zrobił prawdziwą furorę na Kickstarterze.

Zbiórka środków jeszcze nie dobiegła końca, a zakładana początkowo kwota została już przebita czterokrotnie.

Premiera maty zapowiedziana jest już na jesień.

YogiFi/Kickstarter.com
YogiFi/Kickstarter.com

Więcej informacji o tym projekcie znajdziecie tutaj.

Źródło zdjęcia głównego: YogiFi/Kickstarter.com
Tekst: KD

ZDROWIE