Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Nie musisz wybaczać, żeby iść dalej

Zewsząd dopada nas pogląd głoszący, że jedynie wybaczając, doznamy uzdrowienia. Trzeba jednak uświadomić sobie, że przebaczenie nie jest szybkim rozwiązaniem. To proces.
.get_the_title().

Według amerykańskiego małżeństwa – antropologa Johna Tooby’ego oraz psycholożki Ledy Cosmides – przebaczenie jest zjawiskiem ewolucyjnym, które było istotną częścią budowania i utrzymywania społeczności. Pozwalało to grupom zminimalizować konflikty i pomagało zachować współpracę, która była konieczna do funkcjonowania, rozwijania się oraz osiągania celów niezbędnych do przetrwania. Członkowie grupy potrzebowali siebie nawzajem, co nie ulegało zmianie w przypadku wyrządzonych krzywd. Musieli nauczyć się radzić sobie ze złem i żyć dalej.

Z biegiem czasu pojęcie przebaczenia przekształciło się we współczesną cnotę. Nie tylko w narracji religijnej, ale również filozoficznej, psychologicznej, etycznej i społecznej.

www.pinterest.com

Za brak wybaczania jesteśmy posyłani do piekła lub psychiatry, a w najlepszym wypadku dostajemy bana od współpracowników, rodziny czy znajomych. Uchodzimy za niedojrzałych, słabych psychicznie, niestabilnych emocjonalnie. Żeby ochronić swój status, wybaczamy więc na pokaz lub na siłę, chcąc uzyskać szybkie uznanie ze strony innych, a przede wszystkim ze strony samych siebie. Zapominamy jednak, że tak uniwersalne i hurraoptymistyczne sposoby uzdrawiania nie działają. Tak rozumiany model wybaczania jest wadliwy, ponieważ nie uwzględnia takich czynników jak kontekst, implikacje kulturowe, osobiste wartości moralne, życiowe doświadczenia (w tym traumy) oraz stopień krzywdy.

Nie uświadamiamy sobie, że niemożność wybaczenia nie przekłada się bezpośrednio na gniew, agresję czy chęć zemsty. Gotowość do pojednania wymaga czasu i zmiany percepcji.

www.walmart.com

Profesorka filozofii Alice MacLachlan w ‘The Nature and Limits of Forgiveness’ stwierdza, że konieczność wybaczania jest nielogiczna. ’Sam akt przebaczenia, jakkolwiek jest wyrażony, zawiera szereg obciążających twierdzeń: że zrobiono coś złego, że zło spowodowało krzywdę, a ty (wybaczający) jesteś za tę krzywdę odpowiedzialny, a nawet winny’ – pisze.

Społeczny nakaz wybaczania zwiększa poczucie winy u osoby, która doświadcza trudnych emocji i zachęca ją do zaspokajania potrzeb drugiej osoby, a ignorowania własnych. Takie zachowanie uniemożliwia naturalny sposób samoleczenia się umysłu.

Zdaniem doradczyni zawodowej Marii Mayo przebaczenie nie jest ani dobre, ani złe, to nie panaceum. Jak pisze w książce ‘The Limits of Forgiveness’: ’Przebaczenie nałożone na barki pokrzywdzonego stawia go w pozycji podwójnej ofiary. Staje się zatem kolejnym ciężarem nacechowanym emocjonalnymi wymaganiami i zgodą na przywrócenie toksycznych, a nawet niebezpiecznych relacji’.

www.society6.com

Przebaczenie jest złożonym zjawiskiem psychologicznym, obejmującym zarówno czynniki sytuacyjne, jak i indywidualne. Według badań psychologa Michaela McCullougha na zdolność do wybaczania wpływ ma osobowość i układ nerwowy. Na przykład niska ugodowość i wysoki neurotyzm wiążą się z czynnikami, które odpowiadają za niższe zadowolenie z życia oraz wyższy stopień ruminacji i negatywnej afektywności, co przekłada się na mniejszą zdolność do akceptacji i odpuszczania.

Powód, dla którego przebaczenie jest tak pożądane, związany jest z nadal obecną niechęcią wobec emocji negatywnych. Jako społeczeństwo wciąż nie wiemy, jak sobie z nimi radzić, więc dystansujemy się od nich oraz zachęcamy do tego innych.

To błąd, który utrwala się w naszym świecie jako potrzeba natychmiastowej gratyfikacji i szybkich rozwiązań. Uzdrowienie nie ma jednak wymiaru magicznego i nie następuje szybko. Wymaga ciężkiej pracy, introspekcji i dotarcia do miejsca zrozumienia. Wtedy istnieje szansa na akceptację tego, co było i tego, co jest. Ofiara musi zrozumieć, dlaczego nie wyznaczała granic. To nie akt terapeutycznego przebaczenia wyzwala, ale autorefleksja i odpuszczenie – przede wszystkim sobie.

Zdjęcie główne: Pinterest.com
Tekst: KK

ZDROWIE