Singapur zakazuje reklam napojów słodzonych. To pierwszy kraj świata, który zdecydował się na taki krok
Niby wiemy, że napoje słodzone to zło. Nie wszyscy sobie zdają jednak sprawę z tego, jak wielkie. Często wychodzi się po prostu z założenia, że skoro mają wysoką zawartość cukru, to też dużo kalorii, więc mogą prowadzić do otyłości. Tymczasem to tylko wierzchołek góry lodowej.
Otyłość, cukrzyca, próchnica zębów, nowotwory, choroby serca, osteoporoza – to kolejne zagrożenia. I to jeszcze nie wszystkie!
Rząd Singapuru postanowił spróbować ograniczyć ten problem.
Swoje plany skonsultował najpierw ze społeczeństwem, które poparło ten pomysł. Na terenie Singapuru wkrótce zostanie więc wprowadzony zakaz reklamowania napojów o wysokiej zawartości cukru. Informację tę oficjalnie ogłosił singapurski minister zdrowia Edward Tong.
Nowe prawo ma wejść w życie już w 2020 roku. Będzie dotyczyło reklam w prasie, radiu, telewizji i online.
Ponadto producenci tego typu napojów będą musieli zmienić ich etykiety na takie z jasnymi informacjami o zawartości cukru. Mają być to oznaczenia kolorystyczne, które ułatwią konsumentom zidentyfikowanie na półkach sklepowych produktów z najmniejszą i największą zawartością cukru. – Źródłem ponad połowy spożywanego przez mieszkańców Singapuru cukru są ciągle słodzone napoje. Są one łatwo dostępne, niedrogie, a reklamy kuszą do ich zakupu. Musieliśmy coś z tym zrobić – komentuje Tong.
Singapur jest pierwszym państwem, które zdecydowało się na wprowadzenie takiego zakazu, ale może będzie dobrym przykładem dla innych krajów? Zwłaszcza jeśli okaże się, że to działanie przyniesie pozytywne efekty, za co mocno trzymamy kciuki!
Zdjęcia główne (od lewej): Helloimnik/Unsplash i Mae Mu/Unsplash
Tekst: KD