Nasze ulubione czekolady i ciastka są produkowane kosztem życia indonezyjskich orangutanów
![Nasze ulubione czekolady i ciastka są produkowane kosztem życia indonezyjskich orangutanów .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2018/11/NtVrjHlcxzBjzBo-800x450-noPad.jpg)
25 orangutanów ginie codziennie w indonezyjskiej dżungli, kiedy ta jest brutalnie wycinana i zmieniana w plantacje oleju palmowego. Ten, skupowany niemal wyłącznie przez korporację Mondelez, trafia ostatecznie do naszych ulubionych czekolad, ciastek i przekąsek: Cadbury, Oreo i Ritz. Do takich wniosków doszli eksperci z Greenpeace i zaprezentowali je w szokującym raporcie.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/gettyimages-474928137.jpg)
Według niego, przedsiębiorstwo Mondelez odpowiada za wycinkę 70 tys. hektarów lasów tropikalnych na terenie Indonezji, z czego aż 25 tys. stanowiło siedlisko jednego z zagrożonych wyginięciem gatunków orangutanów.
A wszystko to w ciągu jedynie 2 lat! Na terenie wyciętej dżungli, który jest wielkości Chicago – siedziby korporacji Mondelez – działa aż 22 dostawców oleju palmowego pracujących wyłącznie na potrzeby producenta ciastek i przekąsek.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/240_main.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/0903GP04KSW_press.jpg)
Raport wskazuje też na fakt, iż zarówno plantacje, jak i działalność dostawców oleju palmowego na tym obszarze, nie spełniają żadnych standardów zrównoważonego rozwoju. Zarząd Mondelez już 10 lat temu złożył publiczne oświadczenie, w których zapowiedział zerwanie kontaktów z dostawcami oleju palmowego, którzy pozyskują go kosztem wycinki lasów tropikalnych. Na obietnicach się jednak skończyło.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/indonesia_palm_oil_08112013.jpeg)
Olej palmowy może być wyprodukowany bez rujnowania środowiska naturalnego gatunku zagrożonego wyginięciem.
Populacja orangutanów borneańskich zmalała w ciągu ostatnich 16 lat o połowę.
To samo tyczy się także dwóch innych gatunków orangutanów – sumatrzańskiego i tapanuli. Wszystkie trzy gatunki klasyfikowane są jako krytycznie zagrożone. Przedstawicieli wszystkich trzech wciąż spotkać można w indonezyjskiej dżungli – do czasu aż ta nie zmieni się w plantację oleju palmowego.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/Orangutan-Palm-Oil.jpg)
Greenpeace aktywnie działa na rzecz zagrożonych wyginięciem orangutanów. Wraz z brytyjską siecią supermarketów Iceland zaangażował się w produkcję krótkiego filmiku animowanego pokazującego tragiczny los tych wyjątkowych zwierząt. Animacja, zakazana w brytyjskiej telewizji, stała się viralem. Zorganizował także protest pod siedzibą firmy Mondelez International, który miał zwrócić uwagę na wnioski płynące z raportu.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/2018-03-09T141609Z_1_MTZSPDEE39BUAVT9_RTRFIPP_4_INDONESIA-LANDRIGHTS-ART-909x511.jpg)