Paragony klimatyczne przyczyniły się do spadku konsumpcji czerwonego mięsa wśród klientów norweskiego supermarketu
![Paragony klimatyczne przyczyniły się do spadku konsumpcji czerwonego mięsa wśród klientów norweskiego supermarketu .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2022/01/Leonie-Wise.png)
Poza czerwonym mięsem spadki sprzedaży dotyczą też innych produktów sklasyfikowanych jako wysokoemisyjne. Podzielenie produktów na trzy grupy (o niskim, średnim i wysokim poziomie emisji) możliwe było dzięki współpracy Ody z Cicero, norweskim centrum badań nad klimatem. Dzięki takiemu oznaczeniu klienci są bardziej świadomi swojego wpływu na środowisko.
Oda nie ukrywa, że stara się pomóc klientom unikać zakupów niezgodnych z zasadami zrównoważonego rozwoju. Firma wyeliminowała ze swojej oferty artykuły szkodliwe dla środowiska i sprzedaje produkty w pojemnikach wielokrotnego użytku.
Oda jest świadoma, że jej komercyjna działalność wiąże się również z odpowiedzialnością i może być ważną częścią edukacji klimatycznej.
– Nasi klienci zgłaszali nam, że bardzo ciężko zrozumieć dziś, jakie produkty są przyjazne dla środowiska – tłumaczy Louise Fuchs, dyrektorka ds. zrównoważonego rozwoju sklepu Oda. – Pomyśleliśmy więc, że jest to ważny problem, nad którym chcemy się pochylić i zaczęliśmy szukać łatwych sposobów informowania o śladzie węglowym. Nie chcemy jednak wytykać palcami i mówić naszym klientom, co mają kupować, a czego unikać – paragony klimatyczne pojawiły się jako odpowiedź na ich prośby.
Paragony klimatyczne spotkały się z pozytywnym przyjęciem i sprawiły, że wzrosła sprzedaż wszelkiego rodzaju produktów roślinnych. – Jeden na każde pięć sprzedanych burgerów to wersja wegetariańska, a popularność innych wegetariańskich posiłków ogólnie wzrosła. Zupa z soczewicy była jednym z naszych dziesięciu najlepiej sprzedających się dań w zeszłym roku – w poprzednich latach nie było jej w ogóle w pierwszej dziesiątce – potwierdza Fuchs.
Oda ujawniła, że jej klienci kupują o ponad 50 proc. więcej świeżych produktów niż przeciętni norwescy konsumenci.
Alternatywy mięsne odnotowały 80-proc. wzrost popularności. Obie te tendencje zaczęto obserwować od czasu wprowadzenia paragonów klimatycznych. Podobną przejrzystość starają się teraz wprowadzać inni sprzedawcy.
– Jako pierwsi w Norwegii stworzyliśmy paragon klimatyczny, a już rok później zauważyliśmy, że inne sklepy spożywcze podążają za przykładem – mówi Fuchs. – To świetna wiadomość dla konsumentów i mamy nadzieję, że kolejne firmy pójdą w nasze ślady.
Zdjęcie główne: Leonie Wise / Unsplash
Tekst: AD