Piękne mydła, które powstały z reszek tłuszczów z gotowania
![Piękne mydła, które powstały z reszek tłuszczów z gotowania .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2019/08/danielle-coffey-sapu-design_dezeen_2364_col_8-1704x1136.jpg)
„Sápu” po islandzku znaczy „mydło”. Urządzenie ma zachęcić domowników do zbierania i ponownego wykorzystywania własnych odpadów tłuszczowych i olejowych.
Gadżet został opracowany jako bardziej przyjazna dla środowiska alternatywa dla metod utylizacji tłuszczów.
Ma również pomóc w rozwiązaniu problemu zanieczyszczenia wody w przyszłości.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/08/danielle-coffey-sapu-design_dezeen_2364_col_6-1704x1248.jpg)
Pomysł na Sápu zrodził się w głowie Danielle Coffey w trakcie studiów. Studenci Northumbria University mieli stworzyć urządzenie, które sprosta wyzwaniom związanym ze zmianami klimatu, wzrostem populacji oraz malejącymi zasobami i będzie przy tym eksploatować niewykorzystane lub zaniedbane zasoby środowiska miejskiego.
Podczas swoich badań Coffey stwierdziła, że spływający do kanalizacji tłuszcz z codziennego gotowania jest odpowiedzialny za około 80 proc. problemów związanych z systemem wodnym.
Do tej pory spowodował w środowisku szkody w wysokości około 100 milionów funtów.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/08/danielle-coffey-sapu-design_dezeen_2364_col_10-1704x1136.jpg)
Odkryła również, że nieprawidłowe usuwanie zanieczyszczeń przez gospodarstwa domowe ma największy wpływ na zanieczyszczenie rur w systemie wodnym.
Projektantka dąży więc do poprawy przyszłej jakości wody poprzez zaszczepianie zmian behawioralnych, które zachęcą ludzi do prawidłowego usuwania lub ponownego wykorzystywania tłuszczów.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/08/danielle-coffey-sapu-design_dezeen_2364_col_1-1704x1124.jpg)
Jak to działa? Po skończonym gotowaniu pozostały tłuszcz wlewa się do trzyczęściowego filtra polipropylenowego zespawanego przy użyciu ultradźwięków. Odpady są filtrowane przez nietoksyczną, biodegradowalną bibułę filtracyjną wykonaną z węglowodanów, takich jak celuloza lub skrobia, a gdy trafią do głównej komory, miesza się je z dwiema łyżkami ługu (wodorotlenku metalu) i sześcioma łyżkami wody.
W ten sposób powstaje płynna mieszanka, którą można spersonalizować, dodając zioła, olejki eteryczne, skórki i nasiona (na przykład nasiona chia lub suszoną lawendę), a na koniec przelać do przygotowanych kwadratowych foremek.
Kostki pozostawia się do zestalenia. Tak powstaje mydło, którego z powodzeniem można używać w domu.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/08/danielle-coffey-sapu-design_dezeen_2364_col_2-1704x1204.jpg)
Coffey ma głowę pełną pomysłów i nadzieję, że w przyszłości uda się jej opracować swój własny system przekwalifikowywania odpadów oraz większy szereg urządzeń tego typu. Projektantka nie jest jednak jedyną osobą, która stworzyła mydło w dążeniu do bardziej zrównoważonej przyszłości. Mi Zhou z Central Saint Martins wykonał butelki na płyny do mycia i szampony z mydła, które rozpuszczają się, gdy nie są już przydatne – więcej dowiecie się o nich tutaj.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/08/danielle-coffey-sapu-design_dezeen_2364_hero-1-1704x958.jpg)
Tekst: Marta Mankiewicz