Studentka pozywa Australię za brak transparentności w kwestiach klimatycznych
W pozwie O’Donnell wskazuje na brak transparentności australijskiego Biura Zarządzania Finansami i Skarbem Państwa przy sprzedaży obligacji. Studentka uważa, że wśród podanych rodzajów ryzyka finansowego brakuje informacji o tym, które wynika z globalnego ocieplenia oraz związanej z nim strategii bardziej zrównoważonego wzrostu gospodarczego. Młoda Australijka żąda również wstrzymania wszelkich działań marketingowych zachęcających do zakupu obligacji.
Eksport paliw kopalnych nadal stanowi znaczący filar australijskiej gospodarki – nie bez powodu kraj należy do niechlubnej czołówki światowych „trucicieli”, biorąc pod uwagę emisję dwutlenku węgla na mieszkańca. Australia cały czas broni się przed odejściem od węgla, ale w końcu zmuszona pewnie będzie do ograniczenia emisji.
Około 1/3 dochodu narodowego pochodzi z branż zależnych od polityki klimatycznej, co oznacza, że w przypadku przeforsowania bardziej zrównoważonego modelu rozwoju, gospodarka Australii w najbliższych pięćdziesięciu latach skurczyć się może nawet o 6 proc.
Sprawa O’Donnell została odroczona podczas pierwszej rozprawy, ale wróci do sądu w połowie przyszłego roku, po skorygowaniu kwestii technicznych wynikających ze złożenia pozwu grupowego oraz uzupełnieniu go o informacje dotyczące wyrządzonych szkód.
Zdjęcie główne: prwatch.org
Tekst: AD