Warszawa chce zakazać sprzedaży jednorazowych produktów z plastiku
W ubiegłym miesiącu władze Wałbrzycha przegłosowały uchwałę zakazującą sprzedaży jednorazowego plastiku w tym mieście. 23 marca z wałbrzyskich sklepów znikną jednorazowe foliówki, a w specjalnie wyznaczonych Strefach bez Plastiku Jednorazowego (wśród nich są szkoły, biblioteki, Zamek Książ czy Stara Kopalnia) nie będzie można używać, sprzedawać czy posiadać jednorazowego plastiku – dotyczy to zarówno reklamówek, jak i sztućców czy naczyń. Warszawa myśli o tym, by pójść w ślady Wałbrzycha.
Jednorazowy plastik został już wyeliminowany został ze stołecznego ratusza i urzędów.
W przyszłości miałoby to dotyczyć całego miasta.
Rada Miasta przyjęła uchwałę, która na terenie wszystkich nieruchomości stanowiących własność Gminy Wałbrzych z dniem 21.03.2020 r wprowadza zakaz posiadania, używania, udostępniania oraz sprzedaży produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. #StopPlastik #Wałbrzych ♻️ pic.twitter.com/iz3yey0P5r
— WałbrzychMojeMiasto (@WalbrzychMM) January 30, 2020
– Chcemy wspólnie z radnymi wypracować rozwiązanie, które spowoduje, że Warszawa pozbędzie się plastiku – ogłosił w ubiegłym tygodniu wiceprezydent Michał Olszewski.
Jednak nie od razu – póki co stołeczny ratusz zamierza się przyjrzeć temu, jak nowa uchwała sprawdzi się w Wałbrzychu.
Wiceprezydent Olszewski wie, że eliminowanie jednorazowego plastiku z całego miasta to skomplikowany i wieloetapowy proces. – Czeka nas ciężka praca i duże pieniądze wyłożone na edukację. Nie chcemy budować systemu nakazowo-zakazowego – mówi. Dlatego też na pierwszy ogień pójdą szkoły – do placówek trafią podręczniki tłumaczące, w jaki sposób można ograniczyć jednorazowy plastik.
Tekst: NS