Depresja, uzależnienie i puste konto. Jak fast fashion wpływa na naszą psychikę?
![Depresja, uzależnienie i puste konto. Jak fast fashion wpływa na naszą psychikę? .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2018/11/zakupy-e1541402867430.jpg)
Ubrania i akcesoria są dzisiaj dostępne na wyciągnięcie ręki. Można po nie sięgać w realu lub w virtualu, nie wstając nawet z wygodnej domowej kanapy. Moda jest u szczytu swojej popularności, a coraz szybsza produkcja odzieży przyczynia się do tego, że przez niektórych ubrania są traktowane w taki sam sposób jak mleko, masło czy świeże bułki.
Jaki wpływ na naszą psychikę ma tania, łatwa i szybka dostępność ubrań oraz trendy, które zmieniają się szybciej niż pogoda za oknem?
Psychologowie z Uniwersytetu w Bergen podjęli próbę zbadania i zanalizowania wpływu szybkiej mody na ludzką mentalność i samopoczucie. Ich wnioski nie są zbyt optymistyczne.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/gossip-girl-stores-230950-1501243904834-main.700x0c.jpg)
Zakupoholizm może mieć różnorodne oblicza. Jak podają psychologowie, najczęściej dotyka on grupy kobiet, które wchodzą w wiek dorosłości. Pierwsza praca sprawia, że ubrania, które nieraz kosztują tyle, co produkty spożywcze, stają się wielką pokusą dla kobiet, które do tej pory musiały liczyć na racjonalne zakupy z rodzicami. Zapełniają więc swoją szafę tym, co łatwo dostępne — tanimi ubraniami z sieciówek, które nie mają żadnej jakości. Ale przecież, w dobie trendów zmieniających się w ekspresowym tempie, jakość traci na znaczeniu.
Dla młodych kobiet i mężczyzn zakupy stają się nową rozrywką, na którą stać ich dzięki pierwszym zarobionym pieniądzom. Większość z nich nie posiada innych zobowiązań finansowych, dlatego łatwo przyzwyczaja się do wydawania większości zarobionej pensji na ubrania, buty i akcesoria.
W grupie młodych, ale także starszych kobiet i mężczyzn zauważalne jest zjawisko polegające na traktowaniu zakupów odzieżowych jako sposobu na podniesienie własnej wartości. Bycie modnym stało się dla millennialsów i pokolenia Z czynnikiem, który determinuje ich sposób zachowania i decyduje o ich priorytetach. Co więcej, ta grupa osób jest także najbardziej narażona na czynniki przyczyniające się do stanów depresyjnych. Leku na depresję poszukuje się w szybkiej przyjemności, jaką bez wątpienia dają właśnie zakupy. Ten stan trwa jednak krótko i domaga się regularności, a stąd prosta droga do uzależnienia.
W uzależnieniu od zakupów nie jest najgroźniejsza jednorazowa suma pieniędzy, jaką wydaje się na zakupy, ale właśnie sam fakt ciągłego dokonywania nawet drobnych zakupów, bez których osiągnięcie zadowolenia i spełnienia staje się niemal niemożliwe.
Fakt ten często wykorzystywany jest przez firmy odzieżowe, które wprowadzają oferty promocyjne. Satysfakcja klienta z „upolowania” rzeczy na przecenie sprawia, że zakupy nie kojarzą mu się z poczuciem winy. Wręcz przeciwnie, klient koduje w głowie informacje, że na zakupach odzieżowych można zaoszczędzić, jeśli tylko upoluje się odpowiednią okazję. To polowanie również staje się jednym z poważnych uzależnień, które zaliczane jest do zakupoholizmu.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/zakupy2.jpg)
Tymczasem z punktu widzenia nauki, akt dokonania zakupu to czysta przyjemność chemiczna. Dopływ dopaminy, czyli związku, który przez wielu nazywany jest „przekaźnikiem przyjemności”, sprawia, że wydawanie pieniędzy na ubrania, akcesoria i kosmetyki staje się dla nas przyjemne, a w skrajnych przypadkach uzależniające. Jeśli dodamy do tego bardziej abstrakcyjne czynniki, jak na przykład presję grupy czy trendy, które w dzisiejszych czasach mają na nas ogromny wpływ, zakupy odzieżowe i zakupoholizm przestają być traktowane jako kaprys, a stają się coraz powszechniej zauważalnym zaburzeniem.
Fast fashion to mechanizm, który napędza i umacnia proces uzależnienia. Tanie i łatwo dostępne produkty dostarczają szybkiej dawki przyjemności. Podnoszą samoocenę i sprawiają, że czujemy się na bieżąco z trendami, a przez to poprawia się nasze samopoczucie.
Nasz #OOTD jest inny od wczorajszego, przez co stajemy się również atrakcyjniejsi na portalach społecznościowych. Puste konto, poczucie winy i złe samopoczucie przychodzi niedługo potem i błędne koło się zamyka, bo przecież na depresję i smutek najlepsze są zakupy.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/11/Shoppers-At-A-Primark-sto-012.jpg)
Jedyną odpowiedzią na ten rosnący problem jest racjonalne podejście do dokonywania wyborów. Podejście do komplementowania garderoby zmienia uświadomienie sobie, że jakość powinna być głównym wyznacznikiem podczas zakupów. Jakość zazwyczaj idzie w parze z wyższą ceną, a ta nadal jest najskuteczniejszym sposobem na ograniczenie ilości kupowanych ubrań. Wysoka cena stoi też w wielkiej ofensywie do sieciówek, przez które fast fashion staje się głównym zagrożeniem dla praw człowieka, środowiska i naszego stabilnego samopoczucia.
Tekst: Malwa Wawrzynek