Geny świni w ziarnach soi sprawią, że wege mięso będzie smaczniejsze?

Czy tak będzie wyglądać przyszłość wege burgerów, kiełbasek i klopsików?
.get_the_title().

Firma Moolec zajmująca się hodowlą molekularną umieściła geny świni w ziarnach soi, aby stworzyć białka o mięsnym smaku. Eksperyment polega na przekształceniu roślin w małe polowe ‘fabryki’, które mogą produkować wysokiej jakości białka i inne cząsteczki. W przyszłości będzie można wykorzystać je do uzupełnienia składu istniejących produktów lub zapewnienia mięsnej konsystencji i smaku żywności pochodzenia roślinnego.

W czerwcu ubiegłego roku przeprowadzono pierwszy taki eksperyment w szklarniach firmy w Wisconsin.

Efektem takiej modyfikacji było to, że w niektórych ziarnach soi ponad ¼ wytwarzanych przez roślinę białek były białka wieprzowe. Takie ziarna miały różowawy odcień i mięsny smak. Firma wciąż czeka na pełną analizę ich wartości odżywczych.

Taki produkt mógłby zadowolić tych, którym trudno jest zrezygnować z mięsa i przestawić się na wegańskie odpowiedniki. Nie jest to jednak jedyna grupa potencjalnych klientów – takie zmodyfikowane ziarna soi mogłyby być dodawane do produktów mięsnych, tworząc jednolitą smakowo kompozycję. Przykładowo w Wielkiej Brytanii kiełbasy wieprzowe muszą zawierać jedynie 42 proc. wieprzowiny, aby mogłyby być określane tym mianem. Reszta to aromaty i wypełniacze, które często zawierają białko sojowe. Dodanie ‘mięsnej soi’ mogłoby ulepszyć te produkty, jednocześnie obniżając koszty produkcji.

Unsplash.com

Nie jest to pierwszy eksperyment, który ma sprawić, aby wege mięso było jeszcze bardziej podobne do zwierzęcego. Australijski start-up Nourish wykorzystuje genetycznie zmodyfikowane drożdże do produkcji zwierzęcego tłuszczu, a brytyjska firma Hoxton Farms hoduje tłuszcz z rzeczywistych komórek zwierzęcych w bioreaktorach.

Również firma Moolec pracuje równolegle nad grochem zawierającym białka wołowe.

Jednym z powodów, dla których Moolec koncentruje się na soi i grochu, jest fakt, że istnieją już ogromne rynki zbytu dla tych towarów. Pracownicy startupu liczą więc na to, że ludzie będą lepiej reagować na nieco zmodyfikowaną wersję rośliny, którą już znają. Warto zaznaczyć, że eksperymenty nad roślinami, które zawierają materiał genetyczny co najmniej dwóch różnych gatunków, naruszają przepisy obowiązujące w Wielkiej Brytanii i UE. W USA z kolei są one legalne.

Założycielem Mooleca jest Gastón Paladini, prawnuczek Don Juana Paladiniego, który rozpoczął rodzinny biznes w branży mięsnej. Firma założona przez Don Juana stała się po latach jednym z największych producentów mięsa w Argentynie.

Tekst: MZ