Na całym świecie stale rośnie popularność mięsa powstającego z roślin. W Stanach Zjednoczonych od czasu pandemii sprzedaż alternatyw dla mięsa wzrosła o 280 proc., a produkty mięsne pochodzenia roślinnego zaczęły trafiać do głównych sieci fast foodów. Niedawno pisaliśmy także o japońskim start-upie, który stworzył wegańskie „miracle chips” o smaku umami. Nic dziwnego, że kolejni inwestorzy również podążają tym tropem i stawiają na sektor żywności roślinnej.

Kati Ohens i Csaba Hetenyi, właściciele węgierskiej marki Plantcraft i pasjonaci zdrowego stylu życia, postawili na wegańskie delikatesy, w których wszystkie produkty będą oparte na roślinach, a w ofercie znajdą się różne rodzaje pepperoni oraz pasztety. – Przyszłość żywności to jedzenie na bazie roślin, które jest wystarczająco odżywcze dla naszej rosnącej populacji – mówi Csaba. – Musimy po prostu wykorzystać kreatywność przy produkcji nowych produktów, które będą nie tylko dobre dla nas i dla naszej planety, ale także smaczne i niedrogie.

Czasami kreatywność przybiera formę nieoczywistych składników – takich jak używane przez Plantcraft zielone banany.

Owoce te pomagają zwiększyć wchłanianie składników odżywczych, poprawiają trawienie, obniżają ciśnienie krwi i przyspieszają metabolizm.

– Uważamy, że zmiana w naszym odżywianiu jest kluczowa dla polepszenia zdrowia ludzi i zrównoważenia środowiskowego na Ziemi – mówią Kati i Csaba.

Właściciele mają godne pochwały podejście do radzenia sobie z marnotrawieniem żywności. Wierzą, że produkty mogą powstać także z tego, co niektórzy uważają za bezużyteczne.

Plantcraft zbiera pestki winogron odrzucane się w czasie procesu produkcji wina, by produkować z nich olej.

– Jest tak bogaty w kwasy tłuszczowe omega-6 i witaminę E, że ludzie używają go jako naturalnego produktu upiększającego – mówi Kati. – A my używamy go w naszym pepperoni na bazie roślin.

Kati i Csaba są chcą tworzyć produkty, które są korzystne dla zdrowia, ale i dobre dla naszej planety. – Wyrządzone przez człowieka szkody, takie jak ocieplanie klimatu, unicestwienie dzikiej przyrody oraz zniszczenie dróg wodnych, zagrażają wszystkim mieszkańcom Ziemi – mówi Kati.

Zespół Plantcraft wziął sobie te problemy do serca i produkując niedrogie mięsne alternatywy, chce przyczynić się do polepszenia stanu środowiska.

Węgierska marka Plantcraft przygotowywała się do mocnego startu ze swoimi produktami najpierw w Stanach Zjednoczonych, jednak w wyniku wybuchu pandemii koronawirusa duet jej twórców nie był w stanie podróżować za ocean w celu przetestowania produktu i prób koprodukcji. Zamiast w pełni skoncentrować się na debiucie w Stanach Zjednoczonych, marka skupiła się na przyspieszeniu premiery w Europie – jej produkty prawdopodobnie trafią na rynek jeszcze przed końcem 2020 roku.

Tekst: Marta Mankiewicz