Popularność roślinnych serów rośnie. Jemy ich więcej niż w poprzednich latach
Raport firmy badawczej Research And Markets szacuje, że globalny rynek serów roślinnych osiągnie oszałamiającą kwotę 4,4 miliona dolarów w ciągu następnych siedmiu lat, rejestrując CAGR (średni wskaźnik rocznego wzrostu) na poziomie 15,5 proc. w latach 2021-2027.
Kluczowym czynnikiem napędzającym wzrost zainteresowania wegańskimi serami jest wzrost świadomości konsumentów na temat chorób związanych z nietolerancją laktozy.
Z badań analitycznych przeprowadzonych w 2018 roku przez National Library of Medicine wynika, że około 65 proc. populacji ma niską zdolność trawienia laktozy po okresie niemowlęcym. Konsumenci świadomi negatywnych skutków jedzenia nabiału wolą kupować jego wegańskie alternatywy i częściej są w stanie wydać na nie więcej pieniędzy.
Roślinne sery zyskują także dużą popularność wśród pokolenia millenialsów.
Applewood, brytyjski gigant mleczarski, przeprowadził ankietę, z której wynikło, że w te święta Bożego Narodzenia aż 74 proc. respondentów będzie szukać roślinnych alternatyw dla sera. Ponad 60 proc. stwierdziło, że to właśnie w okresie świątecznym konsumuje więcej sera niż w jakiejkolwiek innej porze roku. – Popyt na nasze roślinne alternatywy dla serów wskazuje na to, jak popularny jest obecnie wegański styl życia. Więcej ludzi szuka zdrowszych opcji i przechodzi na diety bezmięsne – mówi Lisa Harrison, Senior Brand Manager w Applewood Vegan.
Tekst: Marta Mankiewicz