O proporcjach i krawędziach. Jeździmy po Łodzi Range Rover Evoque z Anią Kociugą z Philo
Na drewnianym baraku obok Ronda Solidarności ktoś napisał odręcznie białą farbą 'Rondo Straconego Czasu’. Wjeżdżamy do Łodzi. Kierujemy się w stronę hotelu Puro, gdzie czeka na nas Ania Kociuga, założycielka i główna projektantka marki odzieżowej Philo. Pytamy ją, czy lubi Łódź. – To moje miasto, tu się urodziłam i tu wróciłam po latach podróży i pracy za granicą – mówi Ania. – Najpierw byłam modelką w Singapurze, później w Nowym Jorku i o tym ostatnim mieście mogę z przekonaniem powiedzieć, że je lubię. Pewnie dlatego staram się nieco oddać jego klimat w moich kolekcjach.
– Nasze ubrania są dla normalnych dziewczyn, które mają swoje plany i obowiązki, ale jednocześnie nie boją się założyć czegoś odważniejszego z wyraźną krawędzią – dodaje Ania.
Co to jest krawędź? To coś prawdziwego. Pewnie dlatego spodobało Wam się Philo. Nie udaje czegoś, czym nie jest.
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów designu Range Rover Evoque jest jego charakterystyczna sylwetka. Zgrabne proporcje między ostrymi krawędziami a muskularną bryłą nadają mu niepowtarzalny wygląd.
Podczas całego dnia w Łodzi towarzyszył nam Range Rover Evoque – najmniejszy crossover SUV z gamy modeli Range Rover. Pierwsza generacja Range Rovera Evoque zadebiutowała w 2011 roku, przynosząc ze sobą świeży powiew nowoczesnego designu do świata SUV-ów. Model ten szybko zdobył uznanie ze względu na swoje kompaktowe rozmiary, eleganckie proporcje i charakterystyczne cechy stylistyczne.
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów designu Range Rover Evoque jest jego charakterystyczna sylwetka. Zgrabne proporcje między ostrymi krawędziami a muskularną bryłą nadają mu niepowtarzalny wygląd, który przyciąga spojrzenia na drodze.
We wnętrzu zastosowano podobne rozwiązania projektowe, co w o klasie wyższym Velarze, o którym więcej pisaliśmy tutaj. Interfejsem dla użytkownika jest centralnie osadzony, dotykowy wyświetlacz, z którego zawiadujemy wszystkimi dostępnymi funkcjami. Na konsoli środkowej znajduje się jedynie manetka zmiany biegów. Wszystko jest gustownie dobrane i nie gorzej spasowane. Próżno szukać jakiegoś irytujących dźwięków z kabiny. Co i raz odzywa się tylko 2-litrowy diesel, który znajduje się pod maską. Naszym zdaniem zdecydowanie lepiej sprawdziłaby się tu ponad 300-konna hybrydowa benzyna PHEV.
Systemy nawigacyjne, kamery 360 stopni, asystent parkowania oraz zaawansowane funkcje bezpieczeństwa, takie jak system monitorowania martwego pola i aktywny tempomat, sprawiają, że to doskonały samochód do jazdy po zakorkowanym mieście.
'W Philo koncentrujemy się na potrzebach i oczekiwaniach naszych klientów. Wprowadzamy zaawansowaną technologię i innowacyjne materiały, aby nasze produkty były nie tylko funkcjonalne i estetyczne, ale także wspierały aktywny tryb życia kobiet.'
– Łódź bardzo się zmienia, dlatego część ulic i skrzyżowań jest wyłączona z ruchu, co czyni jazdę w godzinach szczytu koszmarem. Ale z niecierpliwością czekamy na oddanie kolejnych zrewitalizowanych przestrzeni, jak choćby Plac Wolności, który już niedługo stanie się nowym sercem tego miasta – mówi Ania.
Wchodzimy do showroomu Philo znajdującego się w jednej z okazałych łódzkich kamienic. – Około 70 proc. produkcji robimy na miejscu, co gwarantuje jakość naszych ubrań. Na zewnątrz zlecamy tylko prostsze, bardziej masowe części garderoby, jak na przykład dresy – tłumaczy Ania. Tutaj też powstają sesje zdjęciowe i pracuje się nad nowymi kolekcjami. – W Philo koncentrujemy się na potrzebach i oczekiwaniach naszych klientów. Wprowadzamy zaawansowaną technologię i nowoczesne materiały, aby nasze produkty były nie tylko funkcjonalne i estetyczne, ale także wspierały aktywny tryb życia kobiet. Doskonałym przykładem takiego podejścia są legginsy, których innowacja polega na specjalnie zaprojektowanym kroju, który lepiej odpowiada potrzebom kobiet niż tradycyjne modele dostępne na rynku. – Zastosowaliśmy tu materiał, będący połączeniem elastanu i poliamidu, aby zapewniać nie tylko wyjątkowy komfort noszenia ale też funkcjonalność w czasie ćwiczeń – podkreśla.
Czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie? – Dość mam już mroku w modzie, tej nieokreślonej, męczącej dekadencji. Dlatego nasza najnowsza kolekcja na lato będzie pełna kolorów, błyszczących elementów. Będzie kobieco i seksownie – mówi Ania.
Materiał powstał we współpracy z Range Rover
