Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Chiny zakazują związków jednopłciowych w grach

Nowe wytyczne Narodowej Agencji Administracji i Prasy są nad wyraz surowe.
.get_the_title().

Chiny coraz mocniej przykręcają śrubę swoim obywatelom, niejako przymusowo kierując ich w stronę tradycyjnych wartości. Niedawno pisaliśmy o wysiłkach, jakie są tam podejmowane, by mężczyźni byli bardziej męscy – sugerowaliśmy wówczas, że to także element walki z homoseksualizmem. Choć został on zdekryminalizowany w 1997 roku, żadne prawo nie zabrania dyskryminacji ze względu na orientację, a Chiny gumkują osoby LGBT nie od dziś, choćby dosłownie wymazując pewne wątki z amerykańskich filmów (ocenzurowane zostało na przykład 'Bohemian Rhapsody’). Ostatnio zakazały też prezentowania w telewizji 'niemęskich’ mężczyzn. Teraz wygląda na to, że zmiany szykują się także w świecie gier komputerowych. Od sierpnia w Chinach nie wyszły żadne nowe gry. Wydaje się, że może mieć to związek z pozyskanymi przez 'South China Morning Post’ nowymi wytycznymi, którymi kieruje się Narodowa Agencja Administracji i Prasy (NPPA).

Zakazują one prezentowania w grach osób LGBT+ – 'zniewieściali’ mężczyźni, postaci bez wyraźnej płci czy queerowe związki nie będą mogły być pokazywane.

To jednak jeszcze nie koniec, bo NPPA zajęło się także kwestią dobra i zła. Serio!

Wszelkie gry, które dają graczom możliwość wyboru, czy chcą być dobrą, czy złą postacią, także nie przejdą przez sito chińskich cenzorów.

Podobnie gdy, które 'celowo wywołują kontrowersje’, są aspołeczne albo… przeinaczają historię. Co więc pozostaje chińskim graczom? Wygląda na to, że nie za wiele. Zwłaszcza że w ubiegłym miesiącu ograniczono czas grania dla osób poniżej 18 roku życia do 3 godzin tygodniowo, a w 2020 roku zakazano sprzedaży 'Animal Crossing’, bo w grze organizowano wirtualne protesty.

Tekst: NS

SURPRISE