Dlaczego młodzi Japończycy wybierają mieszkania bez łazienek?

Nie tylko dlatego, że są one tańsze.
.get_the_title().

Co powinno się znaleźć w mieszkaniu? Z pewnością jedną z pierwszych rzeczy, którą byście wymienili, jest łazienka. No, chyba że uznalibyście, że to zbyt oczywiste. Bo w końcu kto, oprócz bohaterów serialu 'Świat według Kiepskich’, z własnej, nieprzymuszonej woli wybrałby mieszkanie bez łazienki? Okazuje się, że odpowiedź na to pozornie retoryczne pytanie brzmi: młodzi Japończycy. Od lat 50. do 70. ubiegłego wieku mieszkania bez łazienek były w tym kraju całkiem popularne. Na przestrzeni lat ich liczba jednak spadła. Obecnie, choć są one rzadkością, zyskują niespodziewaną popularność wśród 20-30-latków. Dlaczego?

Chodzi nie tylko o to, by oszczędzić, choć to istotny czynnik, ale też żyć prościej.

Wraz z upowszechnieniem się w Japonii łaźni publicznych, siłowni i innych obiektów tego rodzaju, młodzi sądzą, że prysznic czy wanna nie są potrzebne. I tak żyją w biegu, a konieczność wizyty w łaźni sprawia, że mogą zgrabnie i wyraźnie oddzielić czas pracy od czasu wolnego. Brak wanny to także minimalizm, życie bez zbytków i ograniczenie się wyłącznie do tego, co najpotrzebniejsze. Należy wspomnieć o tym, że choć mieszkania nie mają wanny, wyposażone są w toaletę.

fot. financial times

Tokyo Sento Fudosan, strona do wynajmu mieszkań, która specjalizuje się w lokalach bez łazienek, otrzymała wiele zapytań od osób w wieku 20-30 lat, które chcą mieszkać w centrum Tokio.

Większość, bo aż 60 proc. to mężczyźni, ale wszyscy pytają o to, w jakiej odległości od nieruchomości znajduje się łaźnia czy siłownia.

Yuichi Kato, prezes firmy Sento Gurashi, która zajmuje się budowaniem mieszkań bez łazienek, tłumaczy, że popularność tych nieruchomości zasadza się na tym, że ich mieszkańcy mogą się poczuć tak, jakby ich domem było całe miasto – rozszerzają strefę odwiedzanych miejsc i nawiązują kontakt z lokalną społecznością. Z kolei Toshiaki Nakayama, główny analityk w Instytucie Badawczym LIFULL HOME, który prowadzi ankiety i badania dotyczące mieszkalnictwa, uważa, że 'spadek rzeczywistych interakcji z przyjaciółmi i współpracownikami związany z pandemią spowodował również, że publiczne łaźnie stały się bardziej popularne wśród młodych ludzi’. Czyli wygląda na to, że młodzi Japończycy tak upodobali sobie pozornie niewygodne mieszkania bez wanny czy prysznica też dlatego, że czują się samotni i chcą lepiej zintegrować się z mieszkańcami swojej dzielnicy.

Tekst: NS
Zdjęcie główne: Shihoko Nakaoka/Nikkei Asia

SURPRISE