Gotowi na camping? Oto 5 niezwykłych przyczep campingowych, z którymi ruszylibyśmy na wakacje choćby dziś
Planowanie tegorocznych wakacji jest niezłym wyzwaniem. Jedni jeszcze czekają na informację, gdzie i kiedy będzie można polecieć. Inni wychodzą z założenia, że lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu i rozglądają się za opcją krajową, choć i ta pozostawia na razie wiele wątpliwości związanych choćby z tym, w jakiej formie będą działały obiekty turystyczne i czy przebywanie w dużej grupie osób będzie już bezpieczne.
Dlatego eksperci prognozują, że w tym roku szczególnym zainteresowaniem będą cieszyły się campingi.
Przedstawiamy 5 niezwykłych przyczep campingowych, które zaskakują swoim wyglądem i funkcjonalnością.
1. The Classic American Dream Trailer
Ta niewielka przyczepa o iście vintage’owym wyglądzie kryje w sobie wiele niespodzianek.
Największą z nich jest to, że na jej dachu przymocowana została łódka.
Ten projekt zachwyci każdego, kto chce się udać w odludne miejsce i korzystać tam na całego z dobrodziejstw otaczającej go przyrody.
Przyczepa idealnie sprawdzi się jako miejsce do snu dla dwóch osób. Za dnia jej wnętrze można zaaranżować tak, żeby dało się tam siedzieć przy stoliku.
Wyposażenie przyczepy, jak i jej wygląd zewnętrzny – w tym głównie kolorystykę – jej producent może przygotować według preferencji klienta.
Cena takiej przyczepy, w zależności od skali jej personalizacji i rodzaju wyposażenia, to ok. 37 tys. – 50,4 tys. złotych.
2. The SEALANDER
Producent tej przyczepy podkreśla przede wszystkim jej kompaktowy design – niewielki rozmiar i wagę. Dzięki temu można ją przyczepić nawet do małych samochodów i zimować w garażu lub na miejscu parkingowym pod blokiem.
Największe wrażenie robi jej podwójna funkcjonalność. Można w niej nie tylko spędzić noc w lesie, ale też spokojnie wodować i przepłynąć się chociażby chociażby szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich.
Koszt tej przyczepy to ok. 87,3 tys. złotych.
3. Romotow
Przyczepa parkingowa z podestem do imprezowania? Czemu nie! Choć żeby nie była niebotycznych rozmiarów, jej producenci musieli zastosować tu dość nietuzinkowe rozwiązanie: dodatkowa przestrzeń pojawia się, gdy przyczepa przekręci się o 90 stopni.
Wykorzystanie tego miejsca jako parkietu jest oczywiście tylko propozycją, równie dobrze można np. rozstawić tam fotel bujany i czytać książkę.
Twórcy Romotowa obstawiają, że nowoczesny, futurystyczny wygląd przyczepy szczególnie spodoba się młodym, lubiącym aktywnie spędzać czas ludziom.
Wnętrze tej przyczepy również nie zawodzi. Kryje się w nim miejsce do spania dla 4 osób, obszerna łazienka i spersonalizowana kuchnia. Romotow posiada także klimatyzację i wyposażony jest w najwyższej jakości system dźwiękowy – w sam raz na imprezy lub seanse filmowe, gdyby na zewnątrz padało.
Na pomysł stworzenia takiej przyczepy wpadła 8 lat temu firma W2. Realizacja nie doszła jednak wtedy do skutku. Dopiero rok temu projekt na tapet wzięła grupa nowozelandzkich architektów, którzy obecnie zbierają zamówienia na limitowaną ilość sztuk Romotowa.
Rozpocznij od
Jego cena ma niestety sięgać 1,5 mln złotych.
4. Hitch Hotel
Ten projekt trochę przewrotnie nazywa się hotelem. Tak naprawdę na pierwszy rzut oka nie wygląda nawet jak przyczepa campingowa. Zadowoli jednak każdego, kto nie szuka luksusów, a chce ruszyć w drogę i nocować na łonie natury w czymś nieco stabilniejszym niż namiot.
Po rozłożeniu przyczepa trzykrotnie zwiększa swoją powierzchnię, do ok. 4 metrów kwadratowych. Dzięki temu spokojnie mogą tam spać 3 osoby.
Da radę udźwignąć ciężar 450 kilogramów. Idealnie sprawdzi się więc też jako dodatkowe miejsce do przechowywania rowerów lub innego sprzętu.
Hitch Hotel przymocowuje się z tyłu auta. Ma też nóżki, dzięki którym można ją potem rozstawić w innym miejscu.
Jej koszt to ok. 13 tys, złotych.
Na koniec coś dla zwolenników dwóch kółek. Z myślą o nich powstała przyczepa campingowa, którą można przyczepić do roweru.
Choć wygląda niepozornie, to po rozłożeniu spokojnie znajdzie się tam miejsce do spania dla dwóch osób.
Za dnia łóżko można złożyć, a w jego miejscu pojawia się stolik i 4 siedziska.
Koszt takiej przyczepy to ok. 18 tys. złotych.
Źródło zdjęć głównych: Wide Path Camper i Romotow
Tekst: KD