Choć „Last Christmas” wraca na playlisty, świąteczne ramówki ponownie goszczą w telewizji, a irlandzki minister spraw zagranicznych oficjalnie zapowiedział, że Święty Mikołaj jako essential worker zostanie bezproblemowo wpuszczony do kraju, nie da się ukryć, że czeka nas nietypowy sezon zimowy. Kontrowersje wokół otwarcia stoków narciarskich nie ustają, w większości krajów Europy nie zobaczymy także świątecznych marketów ani nie spędzimy Wigilii w gronie większym niż najbliższa rodzina. Rozluźnienie restrykcji, choć mogłoby znacząco podnieść na duchu w nierozpieszczającym nas roku 2020, wiąże się także z niebezpiecznym wzrostem zachorowań. Oto, jakie rządowe decyzje zostały przedsięwzięte względem świątecznego czasu przez różne państwa Europy.

Wielka Brytania

Anglia, Walia, Szkocja oraz Irlandia Północna zawarły porozumienie odnośnie rozluźnienia restrykcji na czas od 23 do 27 grudnia.

Umożliwiono uformowanie tak zwanej christmas bubble, czyli świątecznej bańki, w skład której wejść mogą domownicy z trzech gospodarstw domowych.

Bańki podlegają jednak ścisłym zasadom – można być członkiem tylko jednej, wybranej bańki, której nie da się potem zmienić. Wspólne przebywanie możliwe jest także wyłącznie w domach bądź na świeżym powietrzu.

Anglia kończy całkowity lockdown i wraca do systemu strefowego, gdzie restrykcje będą się różniły w zależności od poziomu zachorowań w regionie. Ponownie otwierają się sklepy, fryzjerzy oraz kościoły. Funkcjonowanie punktów gastronomicznych będzie zależało od regionu, w którym się znajdują.

Niestety, nawet w strefach objętych najlżejszymi restrykcjami spotykać się będzie można w maksymalnie sześcioosobowym gronie, co wyklucza organizację większych imprez sylwestrowych większych.

Francja

We Francji od 15 grudnia otwarte będą sklepy, teatry oraz kina. Obywatele będą mogli także przemieszczać się swobodnie, bez panującej dotąd zasady uzasadnienia celu podróży. Będzie obowiązywała jednak godzina policyjna od 21:00 do 7:00 rano – jedynie w Boże Narodzenie oraz w Sylwestra zostanie ona zawieszona. Restauracje i szkoły pozostaną zamknięte do minimum 20 stycznia – ich otwarcie będzie możliwe, jeśli liczba dziennych zachorowań spadnie poniżej 5 tysięcy.

Zamknięto także stoki narciarskie, co spowodowało demonstracje i protesty we francuskich Alpach.

Ośrodki narciarskie takie jak Les2Alpes żądają zmiany rządowej decyzji. Emmanuel Macron przestrzegł także przed wyjazdami na narty do Szwajcarii, gdzie stoki są już otwarte i zapowiedział, że Francja zastosuje ograniczenia wobec wyjazdów na narty za granicę.

Niemcy

Bary, restauracje oraz miejsca rozrywki pozostają zamknięte. Zaostrzone zostały także restrykcje odnośnie spotkań towarzyskich. W listopadzie możliwe było spotykanie się w gronie do 10 osób, liczba ta została jednak obecnie ograniczona do 5 osób z dwóch różnych gospodarstw domowych. Jednakże od 23 grudnia do 1 stycznia powróci stare ograniczenie, aby dać możliwość spotkań w nieco większym gronie podczas okresu świąt Bożego Narodzenia oraz Sylwestra.

W Niemczech zamknięte są także stoki narciarskie, a Angela Merkel zapowiedziała, że postara się o głosowanie na szczeblu europejskim w sprawie możliwości zamknięcia wszystkich ośrodków narciarskich w Europie.

Być może wprowadzony zostanie zakaz puszczania fajerwerków, aby ograniczyć tłumy gromadzące się na ich pokazie, a także po to, aby ograniczyć ilość ludzi trafiających do szpitala na skutek nieumiejętnie odpalonych petard (szerzej pisaliśmy o tym tutaj).

Hiszpania

Prace nad nowymi zasadami w Hiszpanii trwają, poszczególne regiony mają podzielone zdania odnośnie restrykcji spotkań towarzyskich, jakie powinny zostać wprowadzone. Niektóre popierają plan rządu, aby wprowadzić ograniczenie do 6 osób, zaś inne, jak Katalonia czy Madryt, chcą zwiększenia liczby osób mogących wziąć udział w spotkaniu do 10.

Proponuje się także skrócenie godziny policyjnej, która obecnie obowiązuje od północy do 6:00. W okresie Świąt oraz Sylwestra godzina policyjna obowiązywałaby od 1:30 do 6:00. Nie jest jeszcze pewne, czy stoki narciarskie będą otwarte.

Austria

Całkowity lockdown w Austrii trwa do 7 grudnia.

Po tym terminie państwo planuje przeprowadzić masowe testy na koronawirusa.

Najpierw testom poddani zostaną nauczyciele i opiekunowie przedszkoli, a następnie policja oraz społeczności, wśród których zachorowania były największe. Na tydzień przed świętami przeprowadzone zostaną dobrowolne, powszechnie dostępne testy w całym kraju. Wprowadzenie restrykcji na czas świąt czy Sylwestra będzie zależało od ilości zachorowań.

W Austrii stoki narciarskie mają być otwarte, jednakże oficjalna decyzja w tej sprawie ma dopiero zostać ogłoszona.

Włochy

Włochy podzielone są obecnie na czerwone, pomarańczowe i żółte strefy, pomiędzy którymi podróż jest zabroniona – prawdopodobnie reguła to zostanie zniesiona w czasie świątecznym. Rząd zaleca, aby święta i Sylwestra spędzić w jak najmniejszym gronie, jednakże jest to sugestia, a nie ustalony przepis, co oznacza, że nie będzie kar za organizację imprez. Nie jest jeszcze pewne, czy godzina policyjna, która obecnie zaczyna się o 22:00, zostanie przesunięta.

W kwestii otwarcia stoków narciarskich premier zapowiedział, że omawia przyjęcie skoordynowanego podejścia z innymi krajami europejskimi.

Zdjęcie główne: bbc.com
Tekst: Kasia Wardzyńska