Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Rodzina Zhang opuści Inter Mediolan. Co to mówi o włosko-chińskich relacjach?

Według najnowszych doniesień chiński właściciel Interu Mediolan będzie zmuszony pozbycia się udziałów w klubie po tym, jak nie spłacił pożyczki w wysokości 336 milionów dolarów... a Włochy wycofały się z inicjatywy Belt and Road (BRI) pod koniec 2023 roku.
.get_the_title().

Inter Mediolan wygrał Scudetto w tym sezonie, a w poprzednim zagrał w finale Ligi Mistrzów. Sportowo wszystko się zgadza, ale na zapleczu organizacyjnym załamuje się strategia przyjęta w ubiegłej dekadzie przez wiele włoskich klubów sportowych i firm, które w chińskich inwestorach upatrywały finansowych ratowników.

Na koniec 2015 roku Inter Mediolan miał zadłużenie wynoszące około 200 milionów euro. Klub zmagał się z deficytami finansowymi wynikającymi z wysokich kosztów operacyjnych i braku wystarczających przychodów. Miał również problemy z przestrzeganiem zasad Finansowego Fair Play (FFP) UEFA, co ograniczało jego zdolność do inwestowania w nowych zawodników bez sprzedaży aktywów. Wydatki na pensje piłkarzy i inne koszty operacyjne przewyższały dochody generowane przez klub, co prowadziło do stałych strat finansowych i zaciągania pożyczek i emisji obligacji.

Ratunek dla klubu przyszedł ze wschodu w czasie politycznego zbliżenia między Rzymem i Pekinem.

Rodzina Zhang, za pośrednictwem Zhang Jindonga i jego firmy Suning Holdings Group, zainwestowała w Inter Mediolan w czerwcu 2016 roku, kiedy to Suning nabył większościowy pakiet akcji klubu od konsorcjum Erick Thohir oraz pozostałych udziałów rodziny Moratti. Wartość inwestycji wyniosła około 270 milionów euro. Steven Zhang, syn Zhang Jindonga, został mianowany prezesem Interu Mediolan w październiku 2018 roku, stając się najmłodszym prezesem w historii klubu. Pod jego kierownictwem Inter odniósł liczne sukcesy, w tym zdobycie tytułu mistrza Włoch w sezonie 2020/2021, co było pierwszym Scudetto dla klubu od 11 lat. Ponadto, Inter zdobył Puchar Włoch oraz Superpuchar Włoch, a w sezonie 22/23 zagrał nawet w finale Ligi Mistrzów, ulegając lepszemu Manchesterowi City.

Pomimo sukcesów sportowych, Inter Mediolan pod wodzą rodziny Zhang musiał stawić czoła wyzwaniom finansowym, zwłaszcza w obliczu pandemii COVID-19, która wpłynęła na finanse klubu.

W 2021 roku klub zabezpieczył pożyczkę od amerykańskiego funduszu Oaktree Capital Management na kwotę 336 milionów dolarów, aby pomóc w stabilizacji finansowej i teraz jej nie spłaca.

Termin spłaty długu wynoszącego z odsetkami już 400 milionów dolarów przypadał na 20 maja 2024 roku i nie został wykonany. Telewizja Rai Sport na platformie X poinformowała, że sprawa jest przesądzona i po ośmiu latach rodzina Zhang pożegna się z Interem, a klub będzie zmuszony poszukać nowego właściciela.

Dlaczego tak się stało? Powodów jest kilka – z jednej strony to problemy wewnętrzne Suning Holdings Group i konflikty rodziny Zhang, z drugiej polityczne ochłodzenie między Włochami i Chinami, które skutkuje powolnym choć zauważalnym wycofywaniem się kapitału chińskiego z Włoch. Premier Włoch Giorgia Meloni, która objęła urząd w 2022 roku, uznała decyzję z 2019 roku o dołączeniu do inicjatywy BRI (Pasa i Szlaku – pisaliśmy o tym tutaj) za błąd. Włoski rząd zdecydował się nie odnawiać memorandum o współpracy w ramach BRI, argumentując, że nie przyniosło ono oczekiwanych korzyści ekonomicznych dla Włoch. Chociaż eksport włoskich towarów do Chin nieco wzrósł, chińskie inwestycje bezpośrednie w Włoszech znacznie spadły.

Chińskie inwestycje w Włoszech spadły z 650 milionów dolarów w 2019 roku do zaledwie 33 milionów dolarów w 2021 roku.

Oficjalne zawiadomienie o wycofaniu zostało przekazane Chinom w grudniu 2023 roku, a formalne zakończenie uczestnictwa nastąpiło w marcu 2024 roku. Kolejną kością niezgody jest rynek samochodów elektrycznych i naciski włoskich producentów na Komisję Europejską, aby wprowadziła cła na chińskie auta. Rząd Meloni stara się zamiast tego wzmocnić relacje z USA i innymi zachodnimi sojusznikami, podkreślając swoje zaangażowanie w sprawy NATO i zwiększenie wsparcia wojskowego dla Ukrainy. Czy zatem Inter wpadnie w amerykańskie ręce? Bardzo możliwe.

 

TU I TERAZ