Plex’Eat – projekt osłony, który ma zapewnić bezpieczeństwo w restauracjach w po-covid’owej rzeczywistości
Chyba już zdążyliśmy się zorientować, że nowa, postkoronawirusowa rzeczywistość nie czeka na nas z otwartymi ramionami, tylko w maseczce i z płynem dezynfekującym. I gotowa jest rozsadzać nas po kątach w odpowiedniej, bezpiecznej odległości. A jeśli nie ma jej jak utrzymać, to dobrze by było, żebyśmy byli czymś od siebie nawzajem poodgradzani. Takie miejsca jak na przykład restauracje stanęły więc przed wyzwanie, stworzenia nowych warunków świadczenia usług. I radzą sobie, jak potrafią.
Niektóre rozwiązania można uznać za zaskakujące, a nawet zabawne, jak np. usadzenie przy stołach manekinów czy proszenie gości o nałożenie śmiesznych czapeczek
Czy projekt Plax-Eat ma szansę zostać bardziej uniwersalnym i nieco bardziej eleganckim rozwiązaniem?
Autorem tego pomysłu jest francuski projektant Christophe Garnigon. Stworzona przez niego koncepcja ochrony przed zarażeniem i rozprzestrzenianiem się wirusa to zwisający z sufitu rożek, wykonany z pleksi. Inspirację do jego powstania stanowiły noszone przez medyków przyłbice.
Wiadomo było jednak, że ten projekt musi zapewnić komfort spożywania posiłku i rozmów przy stole.
Przegrody czy inne elementy wystroju z pleksi raczej nie kojarzą się z dobrym i wyszukanym designem. Tymczasem wiele restauracji szczyci się pięknymi wnętrzami i chciałoby utrzymać klasę lokalu, która przyciągała klientów. Plex’Eat, który wygląda jak futurystyczny element wystroju, może się wpisać w klimat nawet nieco bardziej luksusowej restauracji.
„Czas przymusowego zamknięcia poświęciłem rozważaniom na temat tego, jak będzie wyglądała nowa barowa i restauracyjna rzeczywistość. Choć wciąż żywię nadzieję, że uda nam się wrócić do normalności, to wiem, że póki co potrzebne są elastyczne, ale jednocześnie stylowe i eleganckie rozwiązania, które zagwarantują zachowanie zasad dystansu społecznego” – tłumaczy na swojej stronie Garnigon.
Plex’Eat to ciekawy projekt. Choć jednak wykonany jest z przezroczystej pleksi, nie spełnia chyba głównego postulatu klientów i właścicieli restauracji – aby wszelkie pandemiczne „nowości” były niezauważalne i nieodczuwalne. Tak, aby można było się zrelaksować i spokojnie zjeść posiłek.
Źródło zdjęć: ChristopheGernigon.com
Tekst: KD