Dlaczego nie powinieneś pozwolić na przeskanowanie gałki ocznej w zamian za krypto?
![Dlaczego nie powinieneś pozwolić na przeskanowanie gałki ocznej w zamian za krypto? .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2021/07/IMG_1684.jpg)
Ostatnio w branży technologicznej namieszała firma Worldcoin, która łączy trzy wielkie idee: kwestię kryptowalut, projekt bezwarunkowego dochodu podstawowego, a także skanowanie biometryczne. Jej celem jest wykorzystanie kryptowaluty jako metody na bardziej równomierne rozłożenie pieniędzy na całym świecie w podobny sposób, w jaki robi to bezwarunkowy dochód podstawowy. BDP to system, w którym każdy członek społeczeństwa otrzymuje regularną kwotę na pokrycie swoich podstawowych potrzeb.
Aby zaproponowany przez Worldcoin system redystrybucji i uwierzytelniania działał, firma zamierza wykorzystać będące obecnie w fazie testów urządzenie do skanowania gałek ocznych. Osoby, które się im poddały otrzymują wynagrodzenie w kryptowalutach w zamian za udostępnienie odczytu swoich tęczówek.
Worldcoin – stworzy światową walutę dla każdego, jeśli najpierw ludzkość podzieli się z firmą swoimi tęczówkami.
Marka planuje używać dedykowanych urządzeń, aby zapewnić użytkownikom prywatność i przejrzystość, na której opiera się blockchain. Według szefa startupu (Alexander Blania) skaner wygeneruje unikalny kod numeryczny dla tęczówki każdej osoby, a następnie usunie obraz. Poza tym podano bardzo niewiele szczegółów na temat działania sprzętu oraz środków bezpieczeństwa służących do przechowywania tych danych liczbowych.
![](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2021/07/IMG_1685.jpg)
Eksperci od prywatności cyfrowej ostrzegają jednak przed korzystaniem z takiej metody uwierzytelniania i ogólnie identyfikacji biometrycznej. Cindy Cohn, dyrektor wykonawcza Electronic Frontier Foundation, podkreśla, że 'identyfikatory biometryczne są niezwykle niebezpieczne, ponieważ nie można ich unieważnić ani ponownie wydać’. Biorąc pod uwagę liczne naruszenia w kwestii danych w firmach cyfrowych w ostatnich latach, takich jak Equifax, TransUnion czy LinkedIn, pomysł, że informacje trafią tylko do jednej firmy i nigdy poza nią nie wyjdą, brzmi co najmniej nierealistycznie.
Poddanie się masowemu użyciu identyfikatorów biometrycznych od prywatnych firm może wiązać się z najpoważniejszym wyciekiem danych w historii.
Takie identyfikatory nie są oczywiście nowym rozwiązaniem i nie są też kategorycznie złe. Prawdopodobnie korzystasz już z niektórych na co dzień – odblokowując iPhone’a czy inne urządzenie lub uzyskując dostęp do aplikacji. Z kolei Ross Schulman, starszy doradca i technolog ds. polityki w Open Technology Institute w Nowej Ameryce, utrzymuje, że ta technologia mimo wszystko jest względnie bezpieczna. Jej dane mogłyby zostać przechwycone tylko jeśli haker uzyskałby dane biometryczne oraz dostęp do algorytmu i procesu szyfrowania stosowanego przez firmę. Sam wyciek danych bez znajomości algorytmu byłby bezużyteczny.
Naukowcy zgadzają się jednak co do jednej wątpliwości – czemu miałyby służyć takie dane i co Worldcoin hipotetycznie chciałby z nimi zrobić?. Decydując się na udostępnienie takich informacji na swój temat, należałoby wybiec myślami w przyszłość i zastanowić się, jakie mogłyby być przyszłe zastosowania danych biometrycznych. Cohn utrzymuje, że po przekazaniu ich prywatnej firmie rządy mogłyby chcieć uzyskać do nich dostęp. I chociaż Worldcoin obiecuje usunięcie zdjęcia tęczówki użytkownika, istnieją uzasadnione obawy co do tego, w jaki sposób rządy mogą wpłynąć na firmę w przyszłości. Stany Zjednoczone mają na przykład dobrze udokumentowaną historię nakłaniania dużych firm technologicznych do przekazywania danych osobowych swoich użytkowników. Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że Chiny stosują system rozpoznawania twarzy i technologię biometryczną do identyfikacji osób, a ostatnio współpracowały nawet z dużą firmą Tencent (zajmującą się m.in. grami i oprogramowaniem) w zakresie wykorzystywania skanów twarzy do identyfikowania chińskich dzieci korzystających z gier wideo po nałożonej przez rząd godzinie policyjnej.
Zdjęcie główne: Daniil Kuzelev
Tekst: Marta Zinkiewicz