Dlaczego nie powinieneś pozwolić na przeskanowanie gałki ocznej w zamian za krypto?

Niektórzy z najpotężniejszych inwestorów w Dolinie Krzemowej zastanawiają się, jak przeskanować twoje oko. Prawie na pewno nie powinieneś im na to pozwolić.
.get_the_title().

Ostatnio w branży technologicznej namieszała firma Worldcoin, która łączy trzy wielkie idee: kwestię kryptowalut, projekt bezwarunkowego dochodu podstawowego, a także skanowanie biometryczne. Jej celem jest wykorzystanie kryptowaluty jako metody na bardziej równomierne rozłożenie pieniędzy na całym świecie w podobny sposób, w jaki robi to bezwarunkowy dochód podstawowy. BDP to system, w którym każdy członek społeczeństwa otrzymuje regularną kwotę na pokrycie swoich podstawowych potrzeb.

Aby zaproponowany przez Worldcoin system redystrybucji i uwierzytelniania działał, firma zamierza wykorzystać będące obecnie w fazie testów urządzenie do skanowania gałek ocznych. Osoby, które się im poddały otrzymują wynagrodzenie w kryptowalutach w zamian za udostępnienie odczytu swoich tęczówek.

Worldcoin – stworzy światową walutę dla każdego, jeśli najpierw ludzkość podzieli się z firmą swoimi tęczówkami.

Marka planuje używać dedykowanych urządzeń, aby zapewnić użytkownikom prywatność i przejrzystość, na której opiera się blockchain. Według szefa startupu (Alexander Blania) skaner wygeneruje unikalny kod numeryczny dla tęczówki każdej osoby, a następnie usunie obraz. Poza tym podano bardzo niewiele szczegółów na temat działania sprzętu oraz środków bezpieczeństwa służących do przechowywania tych danych liczbowych.

Stebilex Systems

Eksperci od prywatności cyfrowej ostrzegają jednak przed korzystaniem z takiej metody uwierzytelniania i ogólnie identyfikacji biometrycznej. Cindy Cohn, dyrektor wykonawcza Electronic Frontier Foundation, podkreśla, że 'identyfikatory biometryczne są niezwykle niebezpieczne, ponieważ nie można ich unieważnić ani ponownie wydać’. Biorąc pod uwagę liczne naruszenia w kwestii danych w firmach cyfrowych w ostatnich latach, takich jak Equifax, TransUnion czy LinkedIn, pomysł, że informacje trafią tylko do jednej firmy i nigdy poza nią nie wyjdą, brzmi co najmniej nierealistycznie.

Poddanie się masowemu użyciu identyfikatorów biometrycznych od prywatnych firm może wiązać się z najpoważniejszym wyciekiem danych w historii.

Takie identyfikatory nie są oczywiście nowym rozwiązaniem i nie są też kategorycznie złe. Prawdopodobnie korzystasz już z niektórych na co dzień – odblokowując iPhone’a czy inne urządzenie lub uzyskując dostęp do aplikacji. Z kolei Ross Schulman, starszy doradca i technolog ds. polityki w Open Technology Institute w Nowej Ameryce, utrzymuje, że ta technologia mimo wszystko jest względnie bezpieczna. Jej dane mogłyby zostać przechwycone tylko jeśli haker uzyskałby dane biometryczne oraz dostęp do algorytmu i procesu szyfrowania stosowanego przez firmę. Sam wyciek danych bez znajomości algorytmu byłby bezużyteczny.

Naukowcy zgadzają się jednak co do jednej wątpliwości – czemu miałyby służyć takie dane i co Worldcoin hipotetycznie chciałby z nimi zrobić?. Decydując się na udostępnienie takich informacji na swój temat, należałoby wybiec myślami w przyszłość i zastanowić się, jakie mogłyby być przyszłe zastosowania danych biometrycznych. Cohn utrzymuje, że po przekazaniu ich prywatnej firmie rządy mogłyby chcieć uzyskać do nich dostęp. I chociaż Worldcoin obiecuje usunięcie zdjęcia tęczówki użytkownika, istnieją uzasadnione obawy co do tego, w jaki sposób rządy mogą wpłynąć na firmę w przyszłości. Stany Zjednoczone mają na przykład dobrze udokumentowaną historię nakłaniania dużych firm technologicznych do przekazywania danych osobowych swoich użytkowników. Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że Chiny stosują system rozpoznawania twarzy i technologię biometryczną do identyfikacji osób, a ostatnio współpracowały nawet z dużą firmą Tencent (zajmującą się m.in. grami i oprogramowaniem) w zakresie wykorzystywania skanów twarzy do identyfikowania chińskich dzieci korzystających z gier wideo po nałożonej przez rząd godzinie policyjnej.

Zdjęcie główne: Daniil Kuzelev
Tekst: Marta Zinkiewicz

FUTOPIA