Jesteś biurową kotwicą czy cyfrowym nomadem? Sprawdź raport o postcovidowych stylach pracy
![Jesteś biurową kotwicą czy cyfrowym nomadem? Sprawdź raport o postcovidowych stylach pracy .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/07/1-2.png)
Od kilku miesięcy setki milionów ludzi na całym świecie, chcąc czy nie chcąc, uczestniczy w największym eksperymencie pracy zdalnej w historii. Próba, na którą nie byliśmy przygotowani, naturalnie zmierza ku końcowi. Jednak wszystkim tym, którzy myślą, że świat wróci do normy sprzed pandemii, podpowiadamy – to se ne vrati.
Eksperci i architekci przestrzeni biurowych z Forbis Group przygotowali raport, w którym prognozują zmiany, rekomendują rozwiązania, a przede wszystkim proponują nowy podział pracowników ze względu na postcovidowe style pracy.
![infografika macierz stylów pracy](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/07/2020-07-28_1312.png)
Parafrazując klasyka – wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno ważne pytanie: gdzie lubię pracować. A potem wyślij swojemu szefowi ten artykuł.
A) Biuro to mój drugi dom, potrzebuję przychodzić do pracy codziennie.
B) Żeby praca miała smaczek, raz biurowiec, raz domeczek.
C) Obojętnie, i tak wciąż jestem w delegacjach.
D) Biuro? A po co to komu? Home office forever!
![grupa osób pracujących przy wspólnym stole w biurze](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/07/2.png)
Jeśli Twoja odpowiedź to A, to znaczy, że jesteś biurową kotwicą. Praca z domu źle wpływa na Ciebie i to nie tylko dlatego, że w biurze jest lepszy ekspres do kawy. Izolacja była jak więzienie, a chęć ukatrupienia domowników prawie nieodparta. Potrzebujesz kontaktu z zespołem jak tlenu, a burze mózgów i spotkania sprawiają, że pracujesz dużo efektywniej niż w domu. Biurowym kotwicom potrzebne są ergonomiczne stanowiska pracy, odpowiednie warunki akustyczne i wyposażenie biura oraz miejsca do przechowywania potrzebnych rzeczy.
Brzmi z grubsza jak “stare” wymagania, ale nowa normalność wiąże się jednak z tym, że biurowe kotwice będą teraz pracować w zespołach rozproszonych – one będą w biurze, ale ich koledzy już niekoniecznie.
Dlatego będą też potrzebowały miejsc do prowadzenia spotkań wirtualnych, zarówno indywidualnych, jak i grupowych. Ponadto, szczególnie ważne będzie dla nich zapewnienie bezpieczeństwa sanitarnego w biurze (rękawiczki, płyny do dezynfekcji itp.).
![kobieta z laptopem w kawiarni](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/07/3.png)
Jeśli Twoja odpowiedź to B, to znaczy, że jesteś cyfrowym nomadem. Cenisz sobie pracę z domu i związaną z tym niezależność, ale od czasu do czasu lubisz wpaść do biura pogadać ze znajomymi i wspólnie popracować nad projektem. Innymi słowy – w biurze budujesz relacje, a temu nie sprzyja biała, klaustrofobiczna salka z białym stołem i szarymi krzesłami. Miejsce pracy cyfrowych nomadów powinno być wyraziste, a także manifestować kulturę organizacyjną i budować tożsamość zbiorową, by mogli poczuć, że są częścią określonej społeczności.
To oznacza, że dobry design w epoce postcovidowej będzie zyskiwał na znaczeniu.
Oprócz tego, cyfrowym nomadom trzeba zapewnić odosobniony, często dezynfekowany kącik, gdzie będą mogli odpisać na pilny email czy uzupełnić notatki po spotkaniu, a także szafkę, lekki laptop z filtrem prywatyzującym na ekran i słuchawki z mikrofonem do wideokonferencji.
![businesswoman rozmawia przez telefon](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/07/4.png)
Jeśli Twoja odpowiedź to C, to znaczy, że jesteś cyfrowym żeglarzem. Przed pandemią Twój tydzień był wypełniony delegacjami, a teraz szybko zamieniasz górę od piżamy na koszulę, by dołączyć do maratonu wideokonferencji. Ze względu na znaczne oszczędności czasowe, organizacyjne i finansowe, a także bezpieczeństwo w trakcie wciąż jeszcze panującej pandemii, taki stan rzeczy raczej się nie zmieni. A to oznacza, że biurko w open space i słuchawki bezprzewodowe to za mało.
Cyfrowym żeglarzom trzeba zapewnić mniejsze i większe salki konferencyjne, wyposażone w urządzenia do wideokonferencji oraz programy i narzędzia do współpracy online.
Ponadto, podobnie jak cyfrowi nomadzi, powinni zostać wyposażeni w zestaw komputerowy do pracy zdalnej. Należy też pomyśleć nad szkoleniami, wymianą dobrych praktyk czy wdrożeniem procedur zarządzania zmianą, aby ułatwić im adaptację do nowej roli.
![kobieta z laptopem pracująca na podłodze w domu](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/07/5.png)
Jeśli Twoja odpowiedź to D, to znaczy, że jesteś cyfrową kotwicą. Miłośnicy pracy z łóżka jedną ręką piszą raport, a drugą głaskają śpiącego obok psa lub kota. Zoom, Messenger i Teams to imiona ich najlepszych biurowych przyjaciół, a w stopkę chętnie by wpisali swoje motto – “wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”.
To jednak nie oznacza, że w erze postpandemicznej nie pojawią się ani razu w biurze – będą przychodzić, ale bardzo rzadko, np. na kick-off wielomiesięcznego projektu.
Zaprojektowanie stanowiska dla cyfrowych kotwic daje firmom ogromną elastyczność rekrutacyjną – poszukiwanie eksperta nie będzie ograniczone granicami miasta, a nawet kraju. Dlatego tym bardziej warto zaproponować im coś wykraczającego poza warunki pracy zdalnej uregulowane w polskim prawie. Może wystarczy krzesło ergonomiczne i monitor, ale warto rozważyć wdrożenie bonów pieniężnych na wyposażenie biura, a także przeszkolić cyfrowe kotwice, jak zaaranżować miejsce pracy, by pracowało się efektywnie i wygodnie.
W raporcie powyższą koncepcję nazwano “biurami przyszłości”. Nawet jeśli, to niedalekiej, więc warto przygotować się do tego już teraz.
Pełen raport Forbis Group znajdziecie tutaj.