Kanadyjczycy dzięki akcji crowdfundingowej wykupili dziewiczy teren na Zachodnim Wybrzeżu, by nie zrobiła tego żadna wielka firma
Princess Louisa Inlet to miejsce jak z obrazka – prawdziwa perła Kolumbii Brytyjskiej. Wychodzące z wody granitowe skały, kilkadziesiąt wodospadów i dużo zieleni.
Tu natura po raz kolejny dowodzi, że jest genialnym i niezastąpionym projektantem przestrzeni.
Brak ingerencji człowieka zdecydowanie służy tym terenom. Tymczasem to wszystko mogło się zmienić – i to przybierając niekoniecznie optymistyczny kształt.
Prywatny właściciel tych terenów postanowił wystawić je na sprzedaż. Zakupem od razu zainteresowały się duże korporacje i firmy, w tym też takie, które zajmują się wycinką drzew. Te wiadomości niezwłocznie zaktywizowały do działania lokalną organizację non-profit dbającą o zachowanie przyrody – B.C. Parks Foundation, która uznała, że należy zorganizować zbiórkę crowdfundingową. Pozwoliłaby ona wykupić te tereny na własność i dzięki temu je chronić, zachowując ich dziewicze piękno i nie dopuszczając do ingerencji niepożądanych podmiotów.
Zwłaszcza że dla wielu z nich priorytetem byłby zysk. Można było się więc spodziewać totalnej eksploatacji tego obszaru, co w konsekwencji doprowadziłoby do jego zniszczenia.
Zadanie nie było łatwe, bo w kilka miesięcy trzeba było zebrać ok. 9 milionów złotych. Tyle właśnie miało kosztować 800 hektarów terenu położonego na Sunshine Coast. Andrew Day, CEO B.C. Parks Foundation, w wypowiedzi dla CBC przyznaje, że nie obeszłoby się pewnie bez wsparcia kilku niesamowicie zamożnych darczyńców. Istotne jest jednak również to, że rzesze Kanadyjczyków wpłacały tyle, ile mogły. Nawet po 10-15 dolarów. „Zrobiliście to! Wasza miłość do Kolumbii Brytyjskiej i cudownych miejsc jak Princess Louisa Inlet dokonała cudu.” – czytamy w liście dziękczynnym, który organizator zbiórki wystosował na swoim fanpage’u do wszystkich biorących w niej udział. – „(…) Wiemy, że zachowanie piękna Kolumbii Brytyjskiej jest dla was ważne, a tutejsze parki stanowią przecież jego nieodzowny element. One są naszymi katedrami, wieżami, piramidami – naszymi cudami świata.”
Po sfinalizowaniu formalności związanych z zakupem i załatwianiu spraw prawnych dotyczących ochrony i konserwacji tego fiordu, organizacja nie zamierza spocząć na laurach. Ich długofalowym celem jest połączenie wszystkich terenów znajdujących się wokół Princess Louise Intel i stworzenie tam oficjalnie parku przyrody. Czujemy, że im się to uda, ale na wszelki wypadek mocno trzymamy kciuki!
Zdjęcie główne: fanpage BC Parks Foundation
Tekst: KD