1. Portobello, ul. Półwiejska 28, Poznań

Portobello to miejsce z inicjatywy dwóch przyjaciółek, które postanowiły zapełnić lukę na poznańskiej arenie ciekawych miejsc i stworzyły miejsce, w którym znajdziemy zarówno odzież używaną, jak i autorskie wyroby artystyczne. Twórcy mogą tam przynosić na sprzedaż swoje dzieła, czyli przede wszystkim ręcznie robioną biżuterię, płócienne torby z autorskimi grafikami, a nawet okolicznościowe kartki. Natomiast jeśli chodzi o same ubrania to ich rotacja przebiega na zasadzie komisu – jeśli masz w domu jakieś ciuchy, w których od dawna już nie chodzisz to po prostu możesz przyjść i zostawić je w Portobello do sprzedania. Ale uwaga – właścicielki bardzo skrupulatnie wybierają towar, aby wykluczyć wszystkie uszkodzone, czy też zwyczajnie nieciekawe ubrania.

W Portobello liczy się przede wszystkim oryginalność, dlatego możecie tam nawet znaleźć fasony i wzory pamiętające lata 60 czy 70.

2. Lumpeks na ul. Bema (przy Hali Mięsnej), Białystok

Choć białostoczanie nie mogą narzekać na niedobór second handów, to i tak wydaje się, że większość z nich zaopatruje się w tym na ul. Bema.

Ciucholand znajdujący się w pobliżu Hali Mięsnej to obowiązkowa pozycja na mapie każdego łowcy okazji, o której już krążą legendy (i filmiki z walk o ubrania).

Z zewnątrz niepozorny sklep kryje bowiem w sobie prawdziwe skarby. Wystarczy jedynie pokonać tłumy mniej lub bardziej doświadczonych łowców, przekopać kilka koszy i jest szansa, że wyjdziemy ze sklepu z jakąś nową odzieżową perełką.

3. Wonder Warsaw, ul. Hoża 51, Warszawa

WonderWarsaw to nowe miejsce na warszawskim śródmieściu, za którym stoi Mambi, Pedro Varga (współwłaściciel marki PROSTO) i współzałożycielka marki Local Heroes, Areta Szpura.

Współczesny miejski second-hand działa na prostych zasadach – ubrania z którymi chcemy się rozstać, przynosimy do wyceny, po czym otrzymujemy 40 proc. ich wartości w gotówce, bądź 60 proc. na kartę lojalnościową.

Koncept stawia na perełki, ukrywane w szafach – case na iPhone’a od Moschino, koszula Yves Saint Laurent czy bluza Adidas Originals to tylko przykłady tego, co można upolować na Hożej. Szczególnie polecamy tym, którzy mają alergię na typowe lumpeksy.

4. Flaming, ul. Starowiślna 38, Kraków

Flaming to bez dwóch zdań najlepszy second hand w Krakowie. Sprzedawane tam ciuchy są starannie przebrane, a wiele spośród nich to prawdziwe perełki. Wszyscy wielbiciele lumpów znajdą tu coś dla siebie.

W asortymencie zarówno standardowe obciachowe swetry, odjechane t-shirty, oryginalne sukienki czy kolorowe koszule, jak i rzadziej spotykane w polskich second handach onesie.

Całości dopełnia naprawdę pomocna i dobrze poinformowana obsługa.

5. Lumpeksowy szlak na Starowiejskiej, Gdynia

Jeżeli chcecie zaopatrzyć się w dobrej jakości odzież w ciekawych fasonach, warto w godzinach rannych (najlepiej koło 9 – wtedy większość gdyńskich lumpów zaczyna być czynna) wybrać się na ulicę Starowiejską w centrum Gdyni.

Można by ją żartobliwie nazwać zagłębiem lumpów albo lumpeksowym szlakiem.

Fakt, niektóre z tych sklepów z tanią odzieżą zapewne nie zachwycą was wystrojem wnętrza. W niektórych przyjdzie wam wręcz walczyć o ciuchy. Ale w opinii wielu gdynian, właśnie tam można wypatrzyć największe perełki.

6. neovintage – the unique shop, ul. Piotrkowska 138/140, Łódź

neovintage to adres dobrze znany łodzianom i nie tylko.

Powstał dzięki Kamili Ostrowskiej, która jest również założycielką marki ROWK.

W neovintage znajdziemy nie tylko klasyki, ale też unikatową biżuterię i akcesoria. Staranna selekcja to nie wszystko – na fanpage’u neovintage znajdziemy też mnóstwo modowych inspiracji i przegląd świeżych trendów.

7. Econom Class Piotrkowska 190, Łódź

Natomiast Econom Class to już cała sieć lumpeksów, które mają swoje oddziały w kilku miastach Polski – jednak pierwsze z nich zostały otwarte w odzieżowej stolicy Polski, czyli Łodzi. Ukraińska firma dobrze wie, na co postawić, aby rozkręcić swój biznes – w wielkopowierzchniowych sklepach znajdziemy przede wszystkim ogromny wybór asortymentu – od basiców po ciuchy w wersji 'luxe’.

Co ciekawe, w Econom Class możemy zaopatrzyć się w kartę rabatową, która uprawnia do zniżki od 5 proc., co czyni okazję do ponownych odwiedzin sklepu.

8. Wzorcownia, Plac Bankowy 4, Warszawa

Spora sieć o wyrobionej pozycji, która działa od 1996 roku i jest połączeniem second handu oraz outletu.

W licznych punktach Wzorcowni znajdą coś dla siebie przede wszystkim entuzjaści klasycznej, eleganckiej stylówki (panie mają tu zdecydowanie większy wybór).

Wielbiciele zwariowanych t-shirtów itp. raczej nie mają tu czego szukać. Nam najbardziej przypadł do gustu punkt przy warszawskim Placu Bankowym, w którym przy odrobinie szczęścia i cierpliwości można trafić na prawdziwe skarby (świetne sukienki!).

9. Virgo&Szyk, Plac Kościuszki 19, Wrocław

Outlet/second hand Virgo&Szyk to obowiązkowy punkt na mapie każdego kto poluje na dobre marki w przystępniejszej cenie. Odzież w V&S w większości jest sprowadzana z Anglii i najczęściej jest zupełnie nowa, bądź pochodzi ze zwrotów, końcówek kolekcji, lub ma drobne wady.

Prawdziwy raj dla torebkoholiczek i pań, które wciągałyby obuwie nosem w każdych ilościach.

Ulubiony sklep wrocławskich blogerek modowych- m.in. polecała wizytę w nim Radzka na swoim kanale. Spotkać tu można marki: Atmosphere, Next, New Look, George, Zara, Asos, River Island, a także sporadycznie ciuszki od projektantów.

10. Zielony Wieszak, ul. Grunwaldzka 45/47, Gdańsk

Zielony Wieszak na Grunwaldzkiej, to jeden z lokali sieci sklepów z ekologiczną odzieżą używaną. Najważniejsza dla tego miejsca wydaje się atmosfera – miła obsługa, która chętnie doradza, czy przestronne wnętrze, które pozwala się skupić na wyborze ubrań. Oczywiście w przypadku Zielonego Wieszaka ważna jest też aktywność społeczna jego pracowników.

To właśnie ich dziełem były krążące po sieci akcje ekologiczne typu 'Ekologiczny Wieszak’, czy społeczne – 'Dla Ciebie’.