Przyszłość cyfrowych asystentów jest queerowa

Choć technologia nie ma płci, Siri, Cortana czy Alexa to mówiące kobiecym głosem asystentki w służbie ludzkości. Jednak sposoby na to, by uzyskać neutralność istnieją i nie jest to jedynie zmiana ich żeńskich głosów.
.get_the_title().

Pamiętacie jeszcze pierwszy na świecie neutralny płciowo głos cyfrowego asystenta?

Q to ludzki głos stworzony w 2019 roku. Miał brzmieć w sposób, który nie byłby możliwy do zidentyfikowania ani jako głos kobiecy, ani jako męski.

Q został zaprojektowany, aby rozpocząć rozmowę o tym, dlaczego nadajemy płeć technologii, skoro technologia nigdy jej nie miała – mówi Ryan Sherman, jeden ze współtwórców Q. Aby zaprojektować ten głos, zespół lingwistów oraz inżynierów dźwięku współpracował z osobami cis- i transpłciowymi, a także niebinarnymi i próbował różnych głosów, aby znaleźć gamę dźwięków, która mogłaby zakłócić status quo i reprezentować osoby niebinarne w świecie sztucznej inteligencji.

Powstanie Q jest reakcją na szkodliwą feminizację asystentów, która utrwala mizoginiczne stereotypy kobiet jako uległych i posłusznych służących. Twórcy Q pragnęli wywrzeć presję na branży technologicznej, by ta uznała, że płeć niekoniecznie jest binarna, a więc dzieląca ludzi na dwa odrębne, przeciwstawne rodzaje – męski i żeński.

Binaryzm płciowy zakłada sztywny podział na dwie płcie kulturowe, tożsame z płcią biologiczną, którym podporządkować należy m.in. swoją ekspresję.

Ten przestarzały koncept zakłada, że osoba urodzona z męskimi lub żeńskimi cechami płciowymi automatycznie powinna żyć zgodnie z kulturowymi wzorcami zachowań przypisanymi do płci. Krzywdzące i dyskryminujące przekonanie neguje posiadane innej tożsamości płciowej niż ta, która wynika z cech fizycznych.

Asystenci AI umacniają te stereotypy. Dowodzi tego raport ONZ na temat różnic płciowych w zakresie umiejętności cyfrowych, który mówi, że 'niemal wszyscy asystenci cyfrowi zostają sfeminizowani – zarówno w nazwie, głosie, we wzorcach wypowiedzi i w cechach osobowości’. Tytuł raportu to odpowiedź Siri na nazwanie jej suką: ’I’d blush, if I could’ (’Zarumieniłabym się, gdybym mogła’). Ta odpowiedź została zmieniona i teraz Siri mówi po prostu ’Nie odpowiem na to’.

Na początku ubiegłego roku Apple zlikwidował też domyślny żeński głos Siri, wprowadzając opcję głosu męskiego i pozwalając użytkownikom z USA na wybór jednego z zestawów głosów, określanych kolejno jako 1, 2 i 3.

Także asystent Google i Cortana obecnie pozwalają użytkownikom wybrać męski głos.

'”Kobieca” uległość Siri i służalczość wyrażana przez tak wielu innych cyfrowych asystentów zaprojektowanych jako młode kobiety stanowi mocną ilustrację uprzedzeń płciowych zakodowanych w produktach technologicznych’ – mówi raport ONZ.

Ale pozbycie się feminizacji cyfrowych asystentów będzie wymagało czegoś więcej niż tylko dodania męskiej opcji głosowej do listy wyboru. Nawet głos Q, rezonujący między zakresami wysokości dźwięku, które tradycyjnie pojmowane są jako męskie i kobiece, nie jest ostatecznym rozwiązaniem. Dlaczego? Ujawnia się tu błędne przekonanie o tym, że osoby niebinarne są gdzieś pośrodku, pomiędzy mężczyznami i kobietami. W rzeczywistości natomiast wychodzą poza tę polaryzację.

Queerowanie cyfrowych asystentów może oznaczać tworzenie 'osobowości botów’, które zastąpią uczłowieczone wyobrażenia o technologii.

Przykładem osobowości niepodobnej do ludzkiej może być Eno, chatbot stworzony dla użytkowników bankowości elektronicznej. Zapytany o swoją płeć odpowie: ’Jestem binarny. Nie chodzi mi o to, że jestem jednym i drugim, chodzi mi o to, że jestem właściwie tylko jedynkami i zerami. Pomyśl o mnie jak o robocie’. Eno zaprojektowany został tak, by nie kojarzył się z żadną płcią, a jego tożsamość jest specyficzna dla robota.

Obecnie 75 proc. specjalistów w dziedzinie sztucznej inteligencji i nauki o danych to mężczyźni. Queerowanie cyfrowych asystentów będzie natomiast możliwe tylko wtedy, gdy kobiety i osoby niebinarne zaczną odgrywać znaczącą rolę w procesie ich projektowania. Aby myśleć poza tradycyjnymi, binarnymi ramami, firmy muszą być gotowe zrozumieć, że innowacja nie może istnieć przy jednoczesnym braku różnic.

Tekst: PS
Zdjęcie główne: genderlessvoice.com

FUTOPIA