Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Szybka konsolidacja na rynku energii jest kluczowa dla skutecznej transformacji energetycznej w stronę OZE

Poruszenie w sektorze energetycznym w Polsce. PKN Orlen podejmuje wszelkie możliwe działania, aby przekształcić się w koncern multienergetyczny o globalnym zasięgu. To początek integracji rynku energetycznego w naszym kraju i realna szansa zielonej transformacji, która tym bardziej będzie możliwa po wszystkich planowanych fuzjach.
.get_the_title().

Najbardziej uzależniona od węgla gospodarka Unii Europejskiej na naszych oczach staje o krok od realizacji koncepcji stworzenia pierwszego koncernu multienergetycznego o globalnym zasięgu. To rozwiązanie, którego dotychczas brakowało w kraju nad Wisłą. W perspektywie „Wizji Zrównoważonego Rozwoju” zakłada się najpóźniej do 2050 roku całkowitą redukcję poziomu emisji gazów cieplarnianych, osiągnięcie równowagi gospodarczej w całej Unii Europejskiej oraz neutralności klimatycznej. Największe firmy świata, które specjalizują się wyłącznie w wydobyciu i sprzedaży paliw kopalnych w Europie, aby utrzymać się na rynku, już teraz muszą być gotowe do podjęcia stosownych zmian w celu zabezpieczenia swojej przyszłości.

Dotyczy to przede wszystkim polskiego sektora energetycznego, który funkcjonuje na filarach nieodnawialnych źródeł energii.

W raporcie polskiego rządu ocenia się, że koszt realizacji tego celu sięgnie nawet 400 mld euro, co odpowiada 80 proc. polskiego PKB. Rozwiązaniem ma być m.in. połączenie największych spółek skarbu państwa w jeden multifunkcjonalny organizm.

źródło: facebook.com/watch/obajtekdaniel/

PKN Orlen, czyli kandydat na lidera zielonej transformacji w Polsce, doprowadził już do przejęcia spółki energetycznej Energa. Otrzymał też zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie Grupy Lotos. Warunki powstania spółki join venture są już znane i uwzględniają między innymi wprowadzenie zewnętrznego partnera do przejęcia 30 proc. udziałów w rafinerii Grupy Lotos wraz z towarzyszącym dużym pakietem praw zarządczych oraz zbycie 389 stacji paliw, czyli około 80 proc. sieci Lotos. Warunki KE, a tym samym wprowadzenie do kraju drugiego dużego gracza, mają przeciwdziałać wystąpieniu monopolu na polskim rynku i w Europie Środkowo-Wschodniej.

Reklama dźwignią handlu. Orlen staje się rozpoznawalną marką na świecie, także dzięki kooperacji z F1.

Na stole jest już także propozycja fuzji z PGNiG oraz konsolidacji z PGE, Tauronem i Enei. Połączenie zakończyłoby epokę dominacji niezależnych spółek na polskim rynku energii. Efektem będzie także jedno spójne spojrzenie na rozwój odnawialnych źródeł energii. W tej dziedzinie w Polsce przoduje Energa, która na początku 2020 roku produkowała 30 proc. energii z elektrowni wodnych, wiatrowych i fotowoltaicznych.

Elektrownia fotowoltaiczna w Czernikowie o mocy 3,77 MW doczeka się następnego magazynu energii od Energa

Wartość połączonych koncernów wraz z Energa SA i Grupa LOTOS to blisko 70 mld zł, co sprawia, że dołączamy do grona dużych europejskich firm – mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen. – Nie ma miejsca w Polsce na dwa takie koncerny, musimy się bardzo szybko rozwijać i inwestować, nie możemy się dublować w inwestycjach.

Polski czempion sektora energetycznego będzie współpracował z powołaną jeszcze w 2020 roku Narodową Agencją Bezpieczeństwa Energetycznego, która stopniowo będzie przejmować elektrownie węglowe.

Strategia przeprowadzanych zmian spółkowych odbiła się już pozytywnym echem na giełdzie papierów wartościowych, gdzie z początkiem tygodnia odnotowano znaczące wzrosty głównych indeksów. Jeśli koncepcja się powiedzie, Polska zamierza do 2040 roku pozyskiwać 10 gigawatów energii z farm wiatrowych na Bałtyku. To konkretne założenie, zważywszy na skalę obecnych projektów offshore (tu przeczytacie o kulisach projektu Moray East).

Taka skala inwestycji sprawi jednak, że nasz rynek stanie się jednym z najgorętszych rynków inwestycji w Europie. Jest to zapowiedź tysięcy nowych miejsc pracy dla specjalistów z zakresu energetyki, budownictwa, logistyki i całej inżynierii.

Wykres przedstawia wielkość firm energetycznych w Europie pod względem kapitalizacji

W perspektywie najbliższej przyszłości pozostawienie mniejszych jednostek i brak spójności w realizowanych celach nie miałoby sensu, także z powodu regulowanych odgórnie cen energii. Fuzja przyczyni się do powstania większego, znaczącego gracza na rynku energetycznym, który może grać o więcej.

Energa uruchomiła największą farmę wiatrową o mocy 31 MW w Przykonie

Kompromisy i warunki – w pełni akceptowane czy nie – są po to, aby każdy na tym zyskał. Kontrolowany przez państwo Orlen przyznaje, że dla firmy zajmującej się ropą i gazem to może być ostatni moment na uzyskanie finansowania zielonych projektów. Jako znaczący w Europie koncern może realizować cele związane z OZE i rozbudową infrastruktury „Smart Grid”. Tym bardziej, że Europejski Bank Inwestycyjny zakończył już finansowanie projektów związanych nie tylko z paliwami kopalnymi, ale także z ropą naftową i gazem.

Tekst: PM

FUTOPIA