Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Unijny raport na temat praworządności jest bezlitosny dla naszego kraju

Polska wypadła koszmarnie w każdym z kluczowych obszarów analizy Komisji Europejskiej.
.get_the_title().

Dziś publikacji doczekają się raporty Komisji Europejskiej dotyczące stopnia praworządności w każdym z 27 krajów wspólnoty. Już teraz poznaliśmy jednak zapisy, które znalazły się w dokumentach dotyczących Polski. Dotarła do nich korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. Raport skupia się przede wszystkim na czterech kluczowych sektorach, takich jak: system wymiaru sprawiedliwości, ramy antykorupcyjne, pluralizm mediów i pozostałe kwestie instytucjonalne. Tak wyglądają wnioski przy każdym z nich w kontekście naszego kraju:

1. Stan sądownictwa

W raporcie napisano wprost: „Reformy, które miały wpływ na Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, sądy powszechne, Krajową Radę Sądownictwa i prokuraturę, zwiększyły wpływ władzy wykonawczej i ustawodawczej na wymiar sprawiedliwości, a tym samym osłabiły niezawisłość sędziów”.

Pojawiają się tam też m.in. zastrzeżenia co do innych aspektów reformy PiS-u, jak np. braku poprawy skuteczności sądów i tego, że czas rozwiązywania spraw handlowych i cywilnych się wydłużył.

2. Zwalczanie korupcji

Oprócz wątpliwości co do transparentności roli Ministra Sprawiedliwości, będącego jednocześnie Prokuratorem Generalnym, w dokumentach pojawia się też zdanie o obawach dotyczących niezależności głównych instytucji odpowiedzialnych za przeciwdziałanie i zwalczanie korupcji, w szczególności podporządkowania Centralnego Biura Antykorupcyjnego władzy wykonawczej.

fot. occupy.com

RMF podaje, że Komisja przyznała jednak, że w Polsce „istnieją rozwinięte ramy prawne i instytucjonalne w celu zapobiegania korupcji i promowania przejrzystości”, lecz „zidentyfikowano słabości strukturalne w takich obszarach jak obecne systemy oświadczeń majątkowych i przepisy dotyczące lobbingu”.

3. Pluralizm mediów

Tu wątpliwości Komisji pojawiają się zwłaszcza w kontekście niezależności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Rady Mediów Narodowych.

Krytykowana jest też otwarta furtka do tego, by polskie media były poddawane wpływom politycznym czy np. plany dekoncentracji mediów zagranicznych.

4. Inne kwestie instytucjonalne

Głównych zastrzeżeń jest co najmniej kilka. Błyskawiczny tryb decyzji ustawodawczych oraz minimalizowanie wpływu społeczeństwa obywatelskiego na konsultacje z nimi związane. Wprowadzanie stref wolnych od LGBT i inna aktywność władzy uderzająca w mniejszości seksualne czy nieodpowiedzialne i szkodliwe wypowiedzi polityków.

Zgadzacie się z takim zewnętrznym i przykrym obrazem naszego kraju w zakresie metod stanowienia tu prawa?

Tekst: WM

FUTOPIA