Polscy HEROSI wystartują w maratonie prędkości na dnie jeziora Bonneville

Słona pustynia Bonneville od wielu dekad, każdego sierpnia przyciąga łowców rekordów najwyższych prędkości. Zjeżdżają się tam wszystkie rodzaje motocykli i samochodów – od oryginalnych prototypów, po garażowe projekty, a kończąc na profesjonalnie przygotowanych wehikułach. Prędkość 200 km/h, 300 km/h, czy 400 km/h w żaden sposób nie wyczerpuje potencjału tego miejsca. Już w 1970 roku przekroczono tam magiczną barierę 1000 km/h w wykonaniu odrzutowej, lądowej rakiety na kołach. Nic dziwnego, że Anthony Hopkins mówi, że Bonneville to dla każdego fana motoryzacji „ziemia święta”.

Wielu fanów motoryzacji chciałoby choć na chwilę oglądać te zmagania na żywo. (…) Dla mnie to jak wejście na Mount Everest lub lot w kosmos balonem, tym bardziej, że nigdy w historii tych zawodów nie wystartował tam zespół z Polski – mówi Grzegorz Korczak, szef pracowni Unikat Motorworks i inicjator startu Polaków w Bonneville.
Grzegorz razem ze swoim zespołem na co dzień budują motocykle na specjalne zamówienia. 1/1 w ich przypadku oznacza, że dany egzemplarz powstaje pierwszy i ostatni raz. Motocykle wrocławskiej produkcji można spotkać na ulicach europejskich miast, między innymi: Paryża, Cannes, Genewy, Monachium, Warszawy czy Budapesztu. Właśnie takim unikatem polska ekipa zamierza pojawić się w stanie Utah już w sierpniu 2019 roku podczas imprezy Speed Week. Grupa nie wyklucza budowy elektrycznego motocykla, ale szczegółów jeszcze nie zdradza.

Chcąc napisać nową legendę zamierzam dodać do tego projektu szczyptę magii, wyśmienitego kucharza z FoodThinkTank oraz muzyka, który będzie nam towarzyszył i na żywo ilustrował nasze przygody – dodaje Grzegorz.

Budowa maszyny dla Unikat Motorworks to chleb powszedni, co innego logistyka i organizacja całego przedsięwzięcia. Marzenie tej skali wymaga wsparcia z zewnątrz, dlatego cały zespół Unikat Motorworks, w składzie Grzegorz Korczak, Marcin Gajek, Tomasz Podgórski, Michał Pamuła oraz Jakub Sypuła zwracają się o pomoc za pośrednictwem portalu crowdfundingowego wspieram.to. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa projektu rozpocznie się już w listopadzie tego roku, a efekty ich pracy zobaczymy już w przyszłe wakacje.
Tekst: P.M.