Specjalista od VR, Samuli Cantel, postanowił wykorzystać model stworzony podczas badania USG 4D, by w bardziej realistyczny sposób zobaczyć, jak będzie wyglądać jego dziecko.

Ultradźwięki pozwoliły na stworzenie dokładnego modelu 3D – wszystko dzięki zastosowaniu obrazowania cyfrowego DICOM znanego w medycynie już od lat 90-tych.

Zdjęcia zostały wyeksportowane do oprogramowania OsiriX lite. Po obróbce graficznej mogły być z powodzeniem wyświetlane za pomocą hełmów wirtualnej rzeczywistości.

– Wiedzieliśmy, że jest to jedynie model 3D. Jednak świadomość, że został on stworzony na podstawie zdjęć naszego dziecka sprawiła, że przez pierwsze kilkanaście minut siedzieliśmy z żoną nieruchomo na podłodze, przyglądając się naszemu dziecku. To było niezwykle emocjonujące i uspokajające doświadczenie! – mówi Samuli Cantell.

Samuli twierdzi, że najlepszym momentem do zrobienia zdjęcia DICOM jest okres po 32 tygodniu ciąży. Właśnie w tym czasie płód jest wystarczająco rozwinięty, aby opracować szczegółowy model 3D.

Skany 4D są wykorzystywane do drukowania zdjęć dzieci już od dawna, ale dopiero teraz zostały połączone z VR. Niewykluczone, że takim zastosowaniem hełmów zainteresują się firmy związane z tworzeniem aplikacji wykorzystujących wirtualną rzeczywistość. Przyszli rodzice z całą pewnością chętnie obejrzeliby model 3D swojego dziecka. Zdaniem twórcy godziny spędzone nad opracowywaniem sposobu prawidłowego wyświetlania obrazu na okularach były tego warte. Wraz z przyszłą matką mógł 'przywitać się’ z jeszcze nienarodzonym dzieckiem.

– Produkcje w technologii VR i 360 to coraz silniejszy trend na rynku komercyjnym. Dzięki temu, że oferują zupełnie nowe doświadczenie odbioru treści, stają się kolejnym narzędziem dla marek do wybicia się spoza clutteru w mediach standardowych, opowiadania historii i angażowania w nie swoich odbiorców. Konsumenci otrzymują niepowtarzalną szansę wejścia w świat marki, doświadczania jej z nowych perspektyw, a przy tym mogą się jeszcze świetnie bawić. Ponieważ content VR i 360 jest bardzo wymagającym narzędziem – aby działania oparte na nim były efektywne, zauważalne i zapewniały emocje odbiorcom, marka powinna być inicjatorem treści bardziej niż skupiać się na pasywnym lokowaniu swoich produktów i według mnie właśnie ten kierunek obiorą. – komentuje Małgorzata Słychań, Project Manager z działu Entertainment Havas Sports&Entertainment Poland.

18 Havas Warsaw to nowa jednostka biznesowa funkcjonująca w ramach Havas Media Group. Tworzy ona rozwiązania na styku mediów, sztuki, kultury, contentu, danych i technologii bazujące na wiedzy na temat tego, co dzieje się na rodzimym rynku startupów, jak również na technologicznym wsparciu płynącym z globalnej kolaboracji ze wszystkimi oddziałami 18 Havas na całym świecie (m.in. Dolina Krzemowa, Tel Awiw, Seul, Londyn, Paryż).

Taki model współpracy pozwala wszystkim jednostkom na natychmiastowy dostęp do globalnego know-how, kontaktów, partnerów czy startupów.

To przekłada się na jakość rozwiązań oferowanych klientom, a także międzynarodowe możliwości rozwoju krajowych startupów, ponieważ najciekawsze z nich będą zgłaszane do światowej sieci 18 Havas. W Polsce na czele jednostki stoi Dominik Komar, jej globalnym szefem jest natomiast Frédéric Josué.

Więcej informacji na temat 18 Havas możecie znaleźć tutaj.