Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Bezmyślnik nr 33, czyli absurdy konsumpcyjnego świata. Zobacz, czego nie potrzebujesz, żeby żyć szczęśliwie

Pakowanie się na wakacyjny wyjazd bywa nie lada wyzwaniem. Nasze walizki i torby nie są z gumy, więc ich pojemność jest ograniczona. Trzeba więc podjąć decyzje, bez czego podróż nie może się odbyć. Czy spakowalibyście którąś z poniższych rzeczy?
.get_the_title().

1. Materac w kształcie trumny

Jeśli wybieracie się gdzieś nad wodę albo jesteście szczęśliwymi posiadaczami domku z basenem, to na pewno przyda się wam materac do pływania. Ich producenci prześcigają się w kreatywności, jeśli chodzi o dostępne kształty. Powstała nawet dmuchana motorówka.

us.horror-shop.com

Niemniej jednak dmuchana trumna wydaje się dość makabrycznym pomysłem, choć Zakład Pogrzebowy Bytom pewnie się z nami nie zgodzi.

Ten rok jest i tak na tle ponury, że czarny humor chyba przestał śmieszyć.

2. Syrenia kamizelka ratunkowa dla psa

DELIFUR/Amazon.co.uk

Większość psów ma to szczęście, że potrafi pływać. Są jednak rasy, którym ze względu na budowę ciała, nie idzie to najlepiej – to przede wszystkim mopsy czy buldogi angielskie (te rasy zresztą mają przeróżne problemy związane ze swoją fizjognomią, o czym szczerzej pisaliśmy tutaj).

DELIFUR/Amazon.co.uk

Teoretycznie więc mogłaby się im przydać kamizelka ratunkowa. Mogłaby się przydać również psiakom, które zabierzemy na łódkę lub rejs Titanikiem II. Spójrzmy jednak prawdzie w oczy – nasz pies nas znienawidzi za założenie mu takiego kubraka.

A raczej znienawidziłby, gdyby nie był przekochaną istotką, która jest w stanie wybaczyć swoim pańciom dużo za dużo.

Zadbajmy o jego bezpieczeństwo na wodzie w mniej fikuśny sposób.

3. Uchwyt na plecy do noszenia poduszki

Gucci.com

Wybaczcie to nieco dziwne nazewnictwo, ale wydaje się nam, że w języku polskim nie istnieje odpowiednik czegoś takiego, jak „pillow backpack holder”.

To produkt, który pochodzi z kolekcji Gucci Horsebit 1955 line. „Horsebit” oznacza kiełzno, ale wydaje nam się, że w tym wypadku niewiele więcej to wyjaśnia, bo nie każdy jest bowiem zaznajomiony z nomenklaturą konną. Kiełzno to pałąk, który wkłada się koniowi do pyska, stanowiący część ogłowia. No właśnie. Być może wariacją Gucci na temat tego przedmiotu jest właśnie swego rodzaju uchwyt, w którym możemy nosić poduszkę.

Okazuje się więc, że cały czas paradowaliśmy po mieście z poduszkami noszonymi w niewłaściwy sposób.

Gucci.com

A jako że ostatnio pojawiały się zarzuty, że podśmiewanie się z cen takich przedmiotów świadczy o tym, że redakcja ma ból tylnej części ciała, że jej na nie nie stać, to chcemy jasno zaznaczyć, że choć podważamy sens posiadania tego kiełzna, to do samej jego ceny nie mamy absolutnie żadnych zastrzeżeń. Zwłaszcza że kosztuje tylko 12 tys. złotych, a w zestawie już jest poduszka.

4. Przypinki, które są próbą męskiej przyjaźni

za DudeIWantThat.com

Jesteś gotów skoczyć za swoim przyjacielem w ogień? Pożyczysz mu ostatnie pieniądze?

O 4:00 rano słuchasz po raz setny o kłopotach sercowych, choć wiesz, że gdyby za pierwszym razem dostosował się do twoich rad, to by ich nie miał?

To się chwali. Okazuje się jednak, że prawdziwa próba przyjaźni dopiero przed tobą.

za DudeIWantThat.com

Jest nią noszenie przypinki w kształcie jąder. Najwyraźniej dzięki temu można udowodnić, że ta przyjaźń to nie są jakieś jaja. Ich producent opisuje je jako towar dedykowany mężczyznom i mamy poczucie, że w tym wypadku panie nie będą domagały się równouprawnienia i zostaną przy połówkach zawieszek w kształcie serca.

5. Urządzenie na baterie do dłubania w nosie

za SoraNews24.com

Generalnie podczas wakacji nicnierobienie jest jak najbardziej dozwolone, a czasem wręcz wskazane. A dłubanie w nosie jest czynnością niewymagającą wielkich pokładów energii. Kojarzy się z kimś, kto na nadmiar obowiązków nie narzeka.

W przeciwieństwie do tych, którzy nie wiedzą, w co ręce włożyć, taka osoba doskonale wie, co z nimi zrobić, a dokładniej – gdzie wetknąć palec.

za SoraNews24.com

Trzymamy kciuki za te osoby, żeby doskonale radziły sobie same.

Wtykanie sobie różnych przedmiotów do nosa jest bowiem grą co najmniej ryzykowaną.

Źródło zdjęć: Gucci.com; za SoraNews24.com; Delifur/Amazon.co.uk
Tekst: KD

SURPRISE