To wynik nowego globalnego sondażu przeprowadzonego przez organizację doradztwa finansowego deVere, w którym wzięli udział posiadacze aplikacji grupy – łącznie było to ponad 750 osób z całego świata w wieku poniżej 42 lat. Kryptowaluty postrzegane są przez wielu jako rewolucja finansowa i ważny element globalnego rozwoju technologicznego, a sama branża staje się coraz popularniejsza wśród osób w wieku poniżej 40 lat. Eksperci spekulują, że otwartość młodych na tę innowację, również w kontekście otrzymywania własnego wynagrodzenia, to efekt tego, że zarówno millenialsi, jak i pokolenie Z dorastali otoczeni technologią, a niektórzy z nich od małego słyszeli o kryptowalutach. Prawdopodobnie dlatego też 51 proc. pokolenia Z i 36 proc. millenialsów chciałoby otrzymywać połowę swojej wypłaty w kryptowalucie.

Wielu młodych osób wierzy w to, że kryptowaluty to nieunikniona przyszłość pieniądza.

– Ich moment wejścia w dorosłość przypadł na czas ogromnego wzrostu technologii. Otoczeni nią czują się komfortowo, widzą jej wartość oraz ogromny potencjał m.in. walut cyfrowych. Wydaje się, że ufają autonomicznej zdecentralizowanej cyfrowej walucie i systemowi płatności w takim samym bądź nawet większym stopniu w porównaniu z tradycyjnym systemem, nad którym kontrolę sprawują instytucje finansowe i rządy – mówi dyrektor generalny i założyciel firmy deVere, Nigel Green.

Odkrycia te są zgodne z ostatnimi danymi opublikowanymi na Statista.com, z których wynika, że dorośli Amerykanie ze wszystkich grup wiekowych z roku na rok coraz chętniej kupują bitcoiny. Jednak to wśród osób między 18 a 34 rokiem życia jest najwięcej chętnych na zakup kryptowalut w ciągu najbliższych 5 lat.

Inne badanie dowiodło, że 47 proc. milionerów millenialsów zainwestowało co najmniej 1/4 swojego majątku w waluty cyfrowe. 30 proc. z nich ulokowało tam połowę swoich aktywów.

Popularność kryptowalut rośnie, a wyniki tego badania dowodzą, że przedstawiciele najmłodszego pokolenia prawdopodobnie staną się w przyszłości największą grupą ich użytkowników. Nie tylko inwestorzy są coraz bardziej zainteresowani kryptowalutami, stawiają na nie również miasta, w tym m.in. Nowy Jork czy Miami oraz światowi giganci, np. Tesla – firma umożliwia zakup elektrycznego samochodu przy pomocy bitcoinów.

Zdjęcie główne: Hunters Race/ Unsplash.com
Tekst: MZ