Słyszeliście już o teorii spiskowej, która winą za pandemię koronawirusa obarcza Billa Gatesa? W skrócie pisaliśmy o niej tutaj, w zestawieniu 5 najgłupszych teorii spiskowych dotyczących pochodzenia COVID-19. Twórca Microsoftu od dawna mówił o tym, że świat nie jest przygotowany na kolejną epidemię. Podczas konferencji Ted Talk w 2015 roku powiedział, że źródłem zakaźnego wirusa, który będzie miał poważny wpływ na ludzkość, z dużym prawdopodobieństwem będzie natura. Co więcej, wirus ten będzie na tyle podstępny, że nie zawsze będziemy potrafili samodzielnie określić, że jesteśmy chorzy. Trafność jego przewidywań, które oparte są na danych medycznych zbieranych przez fundację Billa i Melindy Gatesów, sprawiła, że wiele osób – zamiast zwrócić uwagę na to, że właśnie spełnia się scenariusz, przed którym byliśmy ostrzegani – doszło do wniosku, że pandemia wybuchła właśnie z winy twórcy Microsoftu.

Dlaczego? Otóż obowiązkowe szczepienia byłyby przykrywką do stworzenia przez Gatesa chipów służących do uniwersalnego systemu cyfrowej identyfikacji ludzi.

A stąd już tylko jeden krok do kontrolowanej depopulacji i wprowadzenia nowego porządku świata. Skąd ten pomysł? W AMA na Reddicie Gates sam nawiązał do tematu paszportów immunologicznych (o których szerzej pisaliśmy tutaj), co rozbudziło wyobraźnię internautów.

Choć ta teoria spiskowa brzmi absurdalnie, wierzy w nią znaczna część Amerykanów.

Jak wynika z badań YouGov i Yahoo News, aż 28 proc. mieszkańców Stanów Zjednoczonych uważa ją za prawdziwą.

W chipy Gatesa wierzy aż 44 proc. republikanów i 50 proc. osób, dla których głównym źródłem wiedzy jest stacja Fox News. Do tych rewelacji odniósł się w końcu sam Bill Gates. – Nigdy nie zajmowałem się żadnymi mikrochipami. Te teorie są tak głupie albo tak dziwaczne, że naprawdę trudno je odeprzeć – powiedział twórca Microsoftu. Ten komentarz z pewnością nie uciszy fanów teorii spiskowych. Ale, z drugiej strony, czy Gates mógłby powiedzieć cokolwiek, co raz na zawsze zakończyłoby spekulacje? Biorąc pod uwagę poziom absurdu i logikę, którą kierują się miłośnicy spisków, można podejrzewać, że nie jest to możliwe. Warto więc dodać, że Gates nie tylko przewidział, że pandemia się wydarzy – aktywnie wspiera też walkę z nią. Fundacja Billa i Melindy Gatesów przekazała już na ten cel i na rozwój szczepionki ponad 300 mln dolarów.

Tekst: NS