W Wielkiej Brytanii coraz więcej dzieci pracuje jako dostawcy jedzenia

17-latek zmarł, dostarczając jedzenie.
.get_the_title().

BBC przeprowadziło śledztwo, z którego wynika, że wiele osób poniżej 18 roku życia pracuje jako dostawcy jedzenia. Kurierzy takich aplikacji jak Just Eat, Uber Eats czy Deliveroo są w rzeczywistości samozatrudnieni i mogą zlecać dostawę innym osobom, nie zwracając uwagi na to, czy mogę one faktycznie pracować.

Takie osoby nie są weryfikowane przez aplikację, która nie zezwala na pracę osobom mającym mniej niż 18 lat.

BBC odkryło, że wielu kurierów wypożyczyło lub sprzedało swoje konta w aplikacjach dostawczych. Dziennikarze wygenerowali fałszywe konto, które należało do 16-letniego chłopca i próbowali za jego pomocą zdobyć fuchę jako dostawca jedzenia – okazało się, że to wcale nie jest trudne. Osoby współpracujące z Just Eat, Uber Eats i Deliveroo nie miały nic przeciwko temu, by zatrudnić 16-latka.

fot. unsplash

Dziennikarze odkryli także, że 17-letni chłopak zmarł, pracując jako kurier Deliveroo, choć minimalny wiek pracowników powinien wynosić 18 lat. Rodzina zmarłego mówi, że firma nie poczuwa się do odpowiedzialności.

W połowie listopada brytyjski minister imigracji Robert Jenrick spotkał się z przedstawicielami trzech aplikacji dostawczych i podkreślił, że polityka substytucji utrwala i umożliwia nielegalną pracę w kraju.

To nie jest działanie bez ofiar. Doszło do śmierci młodej osoby wykonującej pracę, której nie powinna była wykonywać – powiedział Jenrick. Minister wezwał także do zreformowania aplikacji tak, by również pracownicy zastępczy byli weryfikowani przez aplikacje, a nie wyłącznie przez posiadacza konta. Przedstawiciele aplikacji deklarują, że traktują sprawę poważnie i współpracują z rządem w celu znalezienia rozwiązania tego problemu.

Tekst: NS

TU I TERAZ