Badania potwierdzają, że białko roślinne jest zdrowsze niż to, które pochodzi od zwierząt

Wybór źródła białka w diecie ma większe znaczenie niż myślicie.
.get_the_title().

Nie jecie mięsa? Pewnie więc wiele razy słyszeliście pytanie: „A co z białkiem w twojej diecie?”. Czy dostarczanie go tylko za pośrednictwem pokarmów roślinnych, a nie ze steków, kurczaków, wieprzowiny czy białek jaj, jest wystarczające?

Nowe dane potwierdzają, że owszem, jest!

Białka, tak jak węglowodany i tłuszcze, są podstawowymi i niezbędnymi makroskładnikami. W ich skład wchodzą aminokwasy, które służą do budowy mięśni, nerwów i tkanki łącznej, a także utrzymania struktur pozakomórkowych. Aby organizm funkcjonował prawidłowo, potrzebujemy wszystkich 21 rodzajów aminokwasów. Tymczasem ludzkie ciało nie jest w stanie wytworzyć 9 z nich. Są to tak zwane niezbędne, egzogenne aminokwasy, które można pozyskiwać z pokarmów roślinnych, takich jak tofu lub komosa ryżowa, jak i z pokarmów zwierzęcych, takich jak wołowina lub kurczak.

źródło: unsplash

Aby to sprawdzić, czy to, skąd pochodzi białko robi różnicę, greccy naukowcy przeanalizowali dietę 3349 mężczyzn i kobiet w wieku powyżej 50 lat. Obliczyli wskaźnik pomyślnego starzenia się (SAI) i powiązali z nim dietę.

Okazało się, że uczestnicy na diecie z wysoką zawartością białka roślinnego mieli wyższy wynik SAI niż ci, którzy stosowali dietę ubogą w białko roślinne.

źródło: unsplash

Badacze uznali, że stosowanie diety bogatej w białko pochodzące ze źródeł roślinnych wydaje się korzystnym wyborem żywieniowym, który należy promować i zachęcać do niego osoby starsze. Ich zdaniem dieta roślinna może przynieść korzyści zdrowotne, jak i wpłynąć pozytywnie na proces starzenia. Chociaż pomyślne starzenie się (SAI) jest ważnym aspektem, inne badania dotyczyły długości życia w odniesieniu do spożycia białka. Dr Morgan Levine i biolog Valter Longo analizowali bazę danych dotyczącą spożycia białka u 6381 mężczyzn i kobiet w wieku powyżej 50 lat w Stanach Zjednoczonych. Uczestnicy badania w wieku 50-65 lat, którzy zgłosili wysokie spożycie białka zwierzęcego, mieli 75-proc. wzrost w ogólnej śmiertelności i 4-krotny wzrost ryzyka śmierci z powodu raka w ciągu następnych 18 lat.

We wszystkich badanych grupach wiekowych spożycie białka roślinnego było związane z niższym ryzykiem śmierci.

źródło: unsplash

W badaniu przeprowadzonym w sierpniu 2019 roku w Japonii, które objęło 70 696 dorosłych uczestników, również sprawdzono, jaki wpływ ma białko roślinne i zwierzęce na zdrowie.

Spożycie białka roślinnego wiązało się z niższą śmiertelnością całkowitą i było powiązane z niższymi wskaźnikami zgonów z powodu chorób sercowo-naczyniowych.

Naukowcy uznali, że wyższe spożycie białek roślinnych może przyczynić się do długotrwałego zdrowia i długowieczności. Wyniki badań potwierdzają więc, że pozyskiwanie białka ze źródeł roślinnych, takich jak rośliny strączkowe, produkty pełnoziarniste, warzywa i orzechy, jest lepsze niż dostarczanie go z produktów zwierzęcych. – Kiedy zamieniacie wołowinę na fasolę, wybieracie tempeh zamiast boczku i tofu zamiast kurczaka, poprawiacie swoje zdrowie, a także przyczyniacie się do zmniejszenia śladu węglowego i mniejszego cierpienia zwierząt – mówi Longo. – Jeśli następnym razem zostaniecie zapytani: „skąd bierzecie białko?”, możecie śmiało odpowiedzieć: „z najlepszego źródła na świecie – z roślin”.

Tekst: Marta Mankiewicz

ZDROWIE