Ćwiczenia w porze lunchu idealne na home office
![Ćwiczenia w porze lunchu idealne na home office .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2021/01/kelly-sikkema_Unsplash-scaled.jpg)
Opublikowane niedawno badania wskazują, że podczas home office to pora obiadowa była najczęściej wybieranym momentem na intensywny trening. Co więcej, okazuje się, że korzyści płynące z ćwiczeń w porze lunchu są ogromne.
Według dietetyków lunchowe rozgrzewki mogą być świetnym sposobem na spalenie zmagazynowanej w ciągu dnia tkanki tłuszczowej.
Ćwiczenia o tej porze pomagają w popołudniowym zastoju, dostarczając zastrzyku energii, dotleniając i powodując wyrzut endorfin, dzięki czemu możemy nie tylko przetrwać resztę dnia i zachować dobry nastrój, ale również spokojnie zasnąć.
![maryjoy-caballero_unsplash](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2021/01/maryjoy-caballero_unsplash-scaled.jpg)
– Aktywność fizyczna pomaga zmniejszyć poziom stresu, złagodzić objawy lęku i depresji – twierdzi Holly Roser, trener osobisty z certyfikatem NASM i właściciel Holly Roser Fitness w San Francisco. Badania wykazały również, że regularne ćwiczenia mogą pomóc zwiększyć wydajność w trakcie pracy. Ta oznacza wzrost konkurencyjności firmy, większe obroty i ustabilizowaną pozycję na rynku – nie dziwi więc, że managerowie mają wiele pomysłów na kształtowanie odpowiedniego poziomu zaangażowania zespołu. Ogromną rolę ogrywa sposób zarządzania, dobra komunikacja i uproszczenie procedur czy granty dla pracowników, co jednak w sytuacji, gdy przymusowa izolacja sprowadza pracę do samotnego siedzenia przed monitorem komputera?
Brak bodźców i monotonia otoczenia osłabia naszą koncentrację, prowadzi do napięcia nerwowego i stanów lękowych.
Lekiem okazuje się najprostszy z możliwych sposobów, czyli trening! Naprawdę warto trenować w południe. Po pierwsze, temperatura ciała jest wyższa, co ułatwia mięśniom poruszanie się i pracę. Badania opublikowane w 2018 roku na łamach „Current Biology” wykazały wzrost spalania kalorii w godzinach popołudniowych w porównaniu z innymi porami dnia, co oznacza, że trening daje lepsze efekty, gdy rozpoczniemy go tuż po godzinie dwunastej. Ćwiczenia w godzinach porannych na pewno pomagają w szybkiej pobudce, nie jest to jednak pora dogodna dla osób, które rozpoczynają pracę o świcie, odwożą dzieci do szkoły i mają wcześnie rano inne obowiązki. Odkładanie treningu na koniec dnia również może okazać się rozwiązaniem nieidealnym, ponieważ ruch przed snem może spowodować wzrost tętna, pobudzić organizm do działania, a co za tym idzie – opóźnić proces zasypiania i spowolnić regenerację organizmu. Skoro zaleca się ćwiczenia w porze obiadowej, nasuwa się pytanie: co z jedzeniem? Eksperci polecają lekką przekąskę przed, a następnie pełnowartościowy posiłek obiadowy. Podzielenie posiłku na dwie mniejsze porcje pomoże dodatkowo w zachowaniu energii nie poczujecie dzięki niemu tego poobiedniego slow motion.
![](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2021/01/kari-shea_Unsplash-scaled.jpg)
Nie od dziś wiadomo, że ruch wywołuje w organizmie szereg pozytywnych procesów i zmian. Regularne ćwiczenia mają korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, co w praktyce oznacza zmniejszenie ryzyka zawału, choroby wieńcowej i cukrzycy. Niezależnie od tego, jaką porę dnia wybierzemy, warto wprowadzić do naszego życia trochę ruchu, zwłaszcza w czasie, w którym o zdrowie powinniśmy dbać ze zdwojona siłą.
Zdjęcie główne: Kelly Sikkema / Unsplash
Tekst: Anna P-S