Jakie dodatki w produktach spożywczych sprawiają, że czujemy się bardziej głodni?

W ostatnich latach wzrosła świadomość społeczna na temat wykorzystywania konserwantów i sztucznych dodatków w jedzeniu. Coraz więcej osób czyta etykiety i stara się ograniczać spożywanie wybranych składników, mając na uwadze własne zdrowie. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z faktycznego działania różnych dodatków spożywczych.
Dietetycy zwracają uwagę na szczególnie toksyczne dodatki, które sprawiają, że czujemy się bardziej głodni i pogarszają nasze nawyki żywieniowe.
Glutaminian sodu jest jednym z najczęściej pojawiających się dodatków w składach ogólnodostępnych produktów. Oddziałuje on na trzustkę, która wytwarzając duże ilości insuliny, skłania nas do dalszego jedzenia. Spożywanie glutaminianu jest więc łączone z występowaniem cukrzycy oraz otyłości.
Innym składnikiem, który może powodować wzmożenie głodu, jest gluten. Białko pszenicy występujące w przetworzonej żywności jest wyjątkowo niezdrowe dla pewnej grupy ludzi – podrażnia jelita i utrudnia wchłanianie niektórych mikroelementów. Zdaniem dietetyków osoby, które zauważają u siebie nawyk podjadania, powinny unikać produktów z glutenem.

Wielu kupujących nie jest również świadomych podobnego działania rafineryjnej mąki oraz cukru. W procesie ich modyfikacji, która ma wydłużyć termin zdatności do spożycia, usuwane są naturalnie występujące witaminy, minerały i błonnik pokarmowy. Produkty z rafinowanymi składnikami potrafią szybko podnieść poziom cukru we krwi, by po chwili ponownie go obniżyć, wzmagając apetyt.
Eksperci zalecają, by unikać wspomnianych składników i postarać się również przyjmować polifenole.
To mikroelementy, które oczyszczają krwiobieg z toksyn oraz wspomagają kontrolowanie głodu. Naturalnie występują one m.in. w awokado, orzechach, winogronach, oliwie z oliwek, zielonej herbacie czy kakao.
Zdjęcie główne: Alex Haney/Unsplash.com
Tekst: OP