73k
Joga w połączeniu z CBD? Ten trend zyskuje popularność
Joga cieszy się niesłabnącym powodzeniem. Nic dziwnego – nie tylko zapewnia lepszą koordynację ruchową, elastyczność ciała i poprawę jego postawy, ale działa też dobroczynnie na naszą psychikę.
Redukuje stres, dając szybkie poczucie odprężenia i poprawy nastroju.
Choć chętnych do tego rodzaju ćwiczeń nie brakuje, to studia jogi – których również jest coraz więcej – walczą o klienta, oferując coraz to nowe zajęcia. Pisaliśmy już o jodze z alpakami, lemingami i takiej, na której można przeklinać do woli. Pora na jogę z CBD.
Opcje ze zwierzętami można traktować jako rzadką ciekawostkę. Łączenie ćwiczeń i właściwości olejków CBD spotykane jest za to coraz powszechniej. Nie jest to całkowicie nowy koncept. Takie ćwiczenia praktykowane był przez stulecia w Indiach przez sadhu, czyli hinduskich ascetów, uważanych często za świętych. Ostatnimi czasy coraz więcej mówi się o właściwościach związków chemicznych występujących w konopiach. Najgłośniej jest zdecydowanie o kannabidiolu, czyli CBD. To związek chemiczny, który w przeciwieństwie do THC nie charakteryzuje się działaniem psychoaktywnym. Mimo że olejek CBD jest substancją legalną, to wielu kojarzył się dotąd nierozerwalnie z narkotykiem.
Dopiero zapewnienia takich podmiotów jak brytyjski National Institut of Health, który deklaruje, że CBD redukuje napięcie i objawy depresji, czy WHO, która raportuje o tym, że może on łagodzić objawy raka, Alzheimera czy Parkinsona, sprawiają, że ludzie zaczynają chętniej z niego korzystać.
Dlatego joga CBD trafia do oferty kolejnych miejsc z zajęciami ruchowymi. Londyńskie studio Flex Chelsea prowadzi np. zajęcia CBD YIN. „CBD wspomaga regenerację mięśni i koi nerwy, jest wiec idealnym uzupełnieniem jogi” – czytamy w opisie ćwiczeń. – „Przed zajęciami uczestnicy aplikują na ciało olejki CBD, połączone z mieszanką zapachów – eukaliptusa, mięty, trawy cytrynowej. Te substancje zatroszczą się o nasze umysły i ciała z zewnątrz, podczas gdy same ćwiczenia będą działać od wewnątrz.”
Londyńska High Time Yoga idzie z ofertą nawet o krok dalej, proponując zajęcia jogi „kundalini”. Ma ona zapewnić głębszy poziom relaksu, a jednocześnie pozwolić na przebudzenie się naszej życiowej energii. To wszystko ma zaprocentować odejściem od negatywnych nawyków w życiu czy powtarzalnych zachowań, które nie pozwalają nam się nim w pełni cieszyć. Ćwiczenia i relaksacja wspomagane są oczywiście użyciem olejków CBD.
Wzięlibyście udział w takich zajęciach? Czy jednak te z lemingami bądź alpakami przemawiają do was znacznie bardziej?
Zdjęcie główne: Avrielle Suleiman/Unsplash
Tekst: KD
