W czerwcu słońce najdłużej operuje po niebie, przez co intensywniej zasila rośliny niezbędną do życia energią i światłem. Żegnamy się z wiosną i witamy z latem, po drodze mijając najkrótszą noc w roku, która przypada z 21 na 22 czerwca.

Legendy głoszą, że zebrane w czasie tej szczególnej nocy zioła mają specjalną moc leczniczą.

To właśnie wtedy łączą się żywioły: ogień i woda, światło i ciemność, męskość i kobiecość. Zakwita wiele wspaniałych, aromatycznych roślin i owoców. Gdy zbierzemy je samodzielnie i starannie wysuszymy, zachowają kolor, smak i aromat co najmniej do następnego roku. Wiele gatunków ziół występuje powszechnie na terenie całego kraju. Czasami wystarczy podróż do parku, lasu czy na łąkę, aby uzbierać mieszankę, która uświetni naszą zimową herbatę i doda leczniczych właściwości.

Po jakie zioła najlepiej sięgnąć w czerwcu? Wybraliśmy takie, które najłatwiej rozpoznać, a przy tym są łatwo dostępne i bogate w prozdrowotne właściwości.

1. Kwiat lipy

Zbieramy je po tuż po zakwitnięciu razem z tzw. podsadką (małym żółtawym listkiem zrośniętym z łodygą kwiatową). Suszymy rozłożone cienką warstwą w temperaturze pokojowej. Napary z kwiatu lipy sprawdzą się w walce z przeziębieniem i gorączką, a także w przypadku dolegliwości dróg oddechowych, w stanach pobudzenia nerwowego i przy migrenie. Napar można dodać również do relaksujących kąpieli lub użyć jako płukankę do włosów.

2. Rumianek

Znany jako pierwsza pomoc w dolegliwościach trawiennych. Działa kojąco, odkażająco i przeciwzapalnie. Do suszenia zbieramy całe kwiaty, które poznamy po intensywnym zapachu i wybrzuszonych kwiatostanach. Napary z rumianku używane są także zewnętrznie – do kąpieli lub w postaci okładów, do przemywania i płukania zmienionych chorobowo miejsc na skórze i w jamie ustnej. Skutecznie działa też na skurcze i zapalenie żołądka oraz jelit.

3. Dziurawiec

Nazywany świętojańskim zielem, ponieważ najwięcej mocy zachowuje zbierany na św. Jana (23 czerwca). Zasuszony wiecheć jest skutecznym ziołem na smutki. Dziurawiec można stosować także w schorzeniach dróg żółciowych i żołądka, w stanach zapalnych błony śluzowej jelit i żołądka oraz przy zmniejszonym wydzielaniu soków trawiennych, braku apetytu, bólach brzucha, biegunce, wiatrach i wzdęciach, ponieważ działa rozkurczowo na mięśnie gładkie umiejscowione w przewodzie pokarmowym. Zioło przyda się w domowej apteczce szczególnie zimą, ponieważ stosowane zewnętrznie goi odmrożenia i działa ściągająco.

4. Liście poziomek

Zbieramy w czasie kwitnienia owoców i suszymy rozłożone w zacienionym, przewiewnym miejscu. Zbierając, pamiętamy o tym, aby zrywać po jednym, dwa listki z każdej roślinki, by jej nie osłabiać. Liście poziomki zawierają garbniki, które mają właściwości przeciwbiegunkowe i bakteriobójcze, a dzięki zawartości flawonoidów odwary z liści poziomki mają właściwości moczopędne, które można wykorzystać na przykład przy schorzeniach układu moczowego.

5. Skrzyp polny

Skrzyp to jedna z najstarszych roślin na świecie. Powszechnie występuje na terenach Polski, a jej dobroczynne działanie na cerę, włosy i paznokcie jest nieocenione. Co więcej, wykazuje także działanie przeciwkrwotoczne – skrzyp zalecany jest więc kobietom, które obficie miesiączkują. Stosowanie skrzypu polnego to także dobry domowy sposób na potliwość stóp. Ważne, aby przy długotrwałym przyjmowaniu tego zioła, zadbać o suplementację witaminy B1, gdyż roślina ta zawiera antywitaminę B1.

Zamiast sięgać po tabletki i chemiczne proszki, warto poświęcić chwilę w czasie letniego spaceru i poszukać naturalnych lekarstw, które uśmierzą ból i pomogą w leczeniu drobnych dolegliwości.

Zdjęcie główne: Kalendarz Rolników
Tekst: Dominika Szymańska