Znany z programu ‘Shark Tank’ Mark Cuban obiecuje, że będzie ‘radykalnie transparentny’ w negocjacjach z producentami leków. Rynek medyczny w Stanach Zjednoczonych nie jest tak ściśle kontrolowany, jak np. w europejskich krajach. Dlatego internet wielokrotnie obiegały zdjęcia horrendalnych rachunków za leki czy opiekę medyczną, a nawet za przejazd karetką do szpitala.

Firma Marka Cubana o nazwie Cost Plus Drug Company (MCCPDC) omija pośredników – takich jak zwykłe apteki – aby dostarczać klientom leki w niskich cenach.

Szybki rzut oka na stronę internetową pokazuje oszałamiające różnice między zwykłymi cenami leków a tym, za ile oferuje je Cuban. W ten sposób walczy on ze wciąż rosnącymi kosztami leków, uzmysławiając, że ceny ratujących życie środków mogłyby być dużo niższe. Na przykład mesalamina, generyczna wersja leku Canasa, stosowana w leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, na platformie kosztuje tylko 36,90 dolarów, podczas gdy aptece koszt jej wynosi blisko 1000 dolarów. Najbardziej rzuca się jednak w oczy Imatinib, służący do leczenia nowotworów krwi, który MCCPDC sprzedaje za 17,10 dolarów. Cena tego leku w aptece to aż 2502,20 dolarów.

@ragebolusbabe Reply to @mdkline ♬ original sound – Kristina

Witryna zaznacza, że jest regularnym biznesem i sprzedaje leki z zyskiem – 15-procentową marżą, a klienci płacą 3 dolary za opłatę farmaceutyczną i 5 dolarów za dostawę.

– W łańcuchu dostaw farmaceutyków jest wiele złych podmiotów, które uniemożliwiają pacjentom uzyskanie niedrogich leków. Marża na leki potencjalnie ratujące życie, na których ludzie polegają, jest problemem, którego nie można zignorować – powiedział dyrektor generalny witryny, Alex Oshmyansky. – Konieczne jest, abyśmy podjęli działania i pomogli rozszerzyć dostęp do tych leków dla tych, którzy potrzebują ich najbardziej.

If you need to buy generic drugs, sign up and try our pricing. EVERYTHING we sell is cost plus 15%. https://t.co/jYSNkP6CwT https://t.co/Z8cTGnw9oO

— Mark Cuban (@mcuban) January 20, 2022

W tej chwili platforma nie akceptuje płatności ubezpieczeniowych i wymaga od pacjentów zapłaty z góry gotówką, chociaż ogólnie rzecz biorąc, w porównaniu z zakupami w lokalnej aptece, klienci wciąż oszczędzają.

Zdjęcie główne: MCCPDC
Tekst: MK